
Joseph Conrad
Lord Jim
— To romantyk, romantyk — powtarzał. — A to źle, bardzo źle… Bardzo dobrze również — dodał.
— Naprawdę jest...
— To romantyk, romantyk — powtarzał. — A to źle, bardzo źle… Bardzo dobrze również — dodał.
— Naprawdę jest...
Zaczęła rozmyślać o różnego rodzaju mękach i boleściach, które rozmaici ludzie na świecie musieli znosić...
Jak to możliwe, że ci uprzejmi, dobrzy ludzie tak byli nieczuli na cudze cierpienia. Wciąż...
Trawiona lękiem i bólem, umęczona tęsknotą i dokuczliwym, cieleśnie odczuwanym niepokojem, Else rzucała się tam...
— Korzystne! — krzyknęła Else i wstała. — Tę śpiewkę już znam! — Przeszła kilka kroków i usiadła. — Jaką...
Gdyby tylko mogła się trochę zdrzemnąć… Skoro nie dawała rady spać, w końcu musiała stracić...
Mijały dni, mijały noce. Else zachowywała swój tępy spokój, lecz na piersi zalegał jej jakiś...
Motyw ten ważny jest zarówno dla myśli chrześcijańskiej (w której cierpienie ma przynosić oczyszczenie z win), jak i dla refleksji egzystencjalnej. Cierpienie ukazywane jest niekiedy jako fundamentalne dla kondycji ludzkiej. Zaznaczamy zarówno znaczące opisy cierpienia, jak i przemyślenia na jego temat.