Helena Mniszkówna
Ordynat Michorowski
W duszy jej coś się łamało, coś zapadło w przestrzeń, z której spływał ciepły strumień...
W duszy jej coś się łamało, coś zapadło w przestrzeń, z której spływał ciepły strumień...
Ona opiera głowę na jego piersiach z ufnością, z nieziemskim uczuciem szczęścia; uczuwa na ustach...
Na partie oglądali się moi dziadowie i pradziadowie, niechże mi będzie nareszcie dozwolone pominąć ten...
Szczęście ma płatki delikatne, trzeba je otulać w sobole i gronostaje. Można i w prosty...
Myślałem niegdyś, że największym bogactwem i warunkiem do szczęścia jest rozum, a ubóstwem — nędza umysłowa...
Tak różnie bywa określany ów stan, którego wszyscy pragną, że warto zebrać wypowiedzi na temat szczęścia i przyjrzeć się im z uwagą (zob. też: kondycja ludzka, los).