Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom drugi
Chwost, który słuchając cały wrzał i rzucał się, wstał z ławy, rozprostował się i począł...
Chwost, który słuchając cały wrzał i rzucał się, wstał z ławy, rozprostował się i począł...
Nagle Hengo wychyliwszy się, ujrzał we drzwiach u podsienia oświeconą księżycem masę czarną. Była to...
— A ty chcesz wiedzieć? Chcesz? Przez ciekawość? Zawsze to rzecz ciekawa, dlaczego panna kawalerowi, choćby...
— Przedstawiam nowemu sąsiadowi naszemu najznakomitszego muzyka okolicy naszej… przepraszam! Litwy… a może i Europy… Zaniedbany...
Potem szedł jeszcze Kirło prowadząc Teresę Plińską, która dnia tego już nie twarz, ale gardło...
Tylko panna Felicja zanosiła się od śmiechu.
— Nie rozumiem, Felu, jak można śmiać się w...
Powóz stanął, ale rozpędzony brek przeleciał około niego jak burza śmiechów i okrzyków i zatrzymał...
— Cha! cha! cha!… Jesteś pan nieoceniony!… — A potem zaczęła mówić niskim, metalowym głosem: — Na karcie...
I pilnie wpatrywał się w rysy jej widma, które mu napełniało duszę; ale — znowu nie...
Hasło to odnosi się nie tylko do szczególnego grymasu twarzy, ale także do sytuacji budzących śmiech (a jako że nic tak nie odróżnia ludzi od siebie, jak poczucie humoru — to, co budzi śmiech jest wielce znaczące). Odgłosy śmiechu oraz przemyślenia ze śmiechem związane odnajdujemy w całej literaturze. Już Kochanowski pisał:
„Sam ze wszystkiego stworzenia
Człowiek ma śmiech z przyrodzenia;
Inszy wszelaki zwierz niemy
Nie śmieje się, jako chcemy.” [Pieśń świętojańska o sobótce]
Mamy też oświeceniowe: „I śmiech niekiedy może być nauką” oraz niewesołą historię „Człowieka śmiechu” Wiktora Hugo (opowiadanie pod takim samym tytułem napisał również J.D. Salinger), która to książka stała się swego czasu lekturą epoki. O śmiechu pisał Bergson, Nietzsche, Darwin. Uśmiech „Mona Lisy” pozostaje frapujący od setek lat... Ciekawe jest tropienie śmiechu w dramacie. I nie zapominajmy o „he, he” Stanisława Przybyszewskiego.