George Orwell
Rok 1984
Koszmar zaczął się od pierwszego uderzenia w łokieć. Dopiero później Winston zdał sobie sprawę, że...
Koszmar zaczął się od pierwszego uderzenia w łokieć. Dopiero później Winston zdał sobie sprawę, że...
Z czasem tortury stały się rzadsze, działały raczej na zasadzie groźby, stale wiszącej nad głową...
Jesteś ostatnim człowiekiem — powiedział O'Brien. — Jesteś strażnikiem ludzkiej duszy. A teraz poznasz całą prawdę...
Maska zamykała się na twarzy Winstona. Drut dotknął jego policzka. I wtedy… Nie, to nie...
— Niech ci się nie wydaje, że możesz się uratować, Winstonie, nawet jeśli całkowicie się poddasz...
Co ona wie, co o naszym życiu ona wie, jak tylko raz z nami przezimowała...
POLIZEI DEIN FREUND UND HELFER. Przechodniu, baczność. Ocierając się w przejściu o Żyda narażasz zdrowie...
Dawniej, przed snem nawiedzała go natrętna myśl, której nikomu nie mógł powtórzyć. Odarta ze słów...
— Żyć, nie wierząc w życie. Zbierać i kleić pęknięte skorupy. Z każdym dniem sił ubywa...
Ubranie na człowieku zdziera się i obraca w łachman, twarz jego suszy pragnienie i głód...
Pogląd na kondycję ludzką, jest to, innymi słowy, zapatrywanie na sposób istnienia człowieka w świecie — naturę ludzką, możliwości i ograniczenia określające egzystencję człowieka (takich jak np. los, Bóg/bogowie, determinizm historii, społeczne dziedzictwo, nieuchronność śmierci) oraz finalne przeznaczenia jego bytu. Kondycja ludzka bywa oczywiście rozmaicie określana (w opracowywanych tekstach staramy się właśnie zaznaczać tym motywem różne jej ujęcia) i sposób jej definiowania wskazuje na system wartości i idei, jakim kieruje się autor wypowiedzi na ten temat (tzn. nie zawsze autor tekstu).