Jerzy Andrzejewski
Miazga
sile, panno Klaro — mówię idąc wzdłuż średniowiecznych murów Fryburga — nie zawsze towarzyszy odwaga, i odwrotnie...
sile, panno Klaro — mówię idąc wzdłuż średniowiecznych murów Fryburga — nie zawsze towarzyszy odwaga, i odwrotnie...
Nie wiem, czy jestem odważny. Wielu ludzi tak sądzi, ale ja dobrze wiem, że niektóre...
Pobladł jak płótno Gotfryd, ale zaiste nie była to bladość strachu. Ku królowi parę kroków...
Wystąpił na środek sali Gotfryd i mały mieczyk, który paziowie dla ozdoby nosili, z pochwy...
Ha! Zuchwały szczeniaku! — ryknął Arnold. — Broń się tedy!
I krzyżowym cięciem na niego natarł.
Osłonił...
— Czy mnie słuch nie myli, królu najjaśniejszy i wy dostojni panowie? Azali naprawdę chcecie wdowę...
I dosiadłszy rumaka pojechał Gotfryd w stronę Montclaire'u. Jechał Gotfryd dwa dni i dwie...
— Skąd się tu wzięłaś, ludzka mrówko, i jak śmiesz wchodzić do mego zamku?! — zapytał groźnie...
Serce Winstona waliło tak mocno, że wątpił, czy da radę wydobyć z siebie głos. Zrobili...
Kiedy Dawid chodził na tamtą stronę kupować żywność — w uszach miał gwar głosów z rudery...
Zwierzenia żołnierzy dowodzą, że osiąga się ją przez przezwyciężenie strachu. Warto pamiętać także o odwadze cywilnej, stanowiącej oznakę duchowej wolności.