Jerzy Andrzejewski
Miazga
Posłuchaj, wtedy gdy wróciłem pod wieczór z samotnego spaceru, bo ty, wcale się nie kryjąc...
Posłuchaj, wtedy gdy wróciłem pod wieczór z samotnego spaceru, bo ty, wcale się nie kryjąc...
Jak się masz, kochanie. Bardzo ładnie, że dzwonisz. Akurat skończyliśmy, zdaje się, że wszystko...
Przez wiele lat starannie tę prawdę ukrywałem, dopiero gdy się ostatecznie wyplątałem ze stanu...
Po czym z powolnością, sobie właściwą, oblókł szaty, włożył mało używany płaszcz wypychacza ptaków, zaopatrzył...
Zbliżyła się szybko. Wyciągnęła rękę i spojrzała podejrzliwie. Czy jej to przyszło lekko, czy może...
Mam tremę. Trochę szczękam zębami. Przecież ją poznałem w kwietniu, kiedy zapach ciężki ciążył na...
Fragment koralowca — mały, różowy, pofałdowany — podobny do cukrowej różyczki z tortu, poturlał się po dywanie...
— Zdradziłam cię — powiedziała po prostu.
— Zdradziłem cię — odparł.
Ponownie spojrzała na niego z niechęcią.
— Czasem...
Ale chiba nie na zawsze? pytam sie: Jesienio nazad wróci sie?
Wrócę albo nie wrócę...
Kłado w półkoszki plecak, torbe, waliske, figurka do rączki przywiązana, papierem owinięta. Handzia wciska jej...
Ma ono duże znaczenie, gdy rozstają się osoby sobie bliskie. Moment to bardzo ważny w historiach miłosnych - pamiętamy, jak szczegółowo opowiada o momencie swego rozstania z ukochaną Gustaw w Mickiewiczowskich Dziadach. Dla kochanka każdy detal staje się znaczący: urwana gałązka, światło, dźwięki, wyraz twarzy żegnanej osoby. Bywa punktem zwrotnym w życiu, może być też rozstaniem ostatecznym, poprzedzającym śmierć.