Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Południe przyszło upalne. Słońce stanęło nad głowami, rozpalone do białości, niebo wisiało białawym od pożogi...
Południe przyszło upalne. Słońce stanęło nad głowami, rozpalone do białości, niebo wisiało białawym od pożogi...
Wszystkie światła pogasły. Tylko między oknami w zielonawej, kryształowej kuli mżył rozpierzchły, ledwie dojrzany płomyk...
Cisza stała się jeszcze głębsza; powstrzymywano oddechy, tłumiono strachliwe bicie serc, wytężano całą siłę woli...
Jedli w głębokim milczeniu. Służba przesuwała się cicho, bez szelestu; nikt nożem nie trącił o...
Cisza ogromna, cisza Łodzi w niedzielę, rozlewała się po mieście i przenikała do wnętrza mieszkania...
To są szmery. Ale jest tu coś, co jest straszniejsze: cisza. Myślę, że przy wielkich...
Opowiadać nie chcę nic o tobie, Abelone. Nie dlatego, że łudziliśmy się wzajemnie, ile żeś...
Gdy się zbudził, był brzask. Na bajdakach spało jeszcze wszystko. W dali połyskiwały w bladym...
Cicho się zrobiło w Wodoktach, aż ta cisza zdziwiła pannę Aleksandrę; w uszach jej jeszcze...
Poprzedza wszelki dźwięk, jest integralną częścią muzyki. Wiele z niej się może wyłonić. Stanowi moment pewnego zatrzymania, pauzy w działaniu, często jednak przynosi niepokój. Słynna jest szczególnie ta, która następuje przed burzą. Motyw został wykorzystany m.in. przy opracowaniu Stepów Akermańskich Mickiewicza. Autorzy piszą o ciszy dość często: spotkamy ją w poezji Kasprowicza, u Mickiewicza w Panu Tadeuszu, w Nad Niemnem Orzeszkowej.