Wacław Berent
Ozimina
Gdy ujrzę chałupę omszałą w smugach deszczu, oślizgłą, brunatną, opłotek przy niej rozpadły, krzyż bez...
Gdy ujrzę chałupę omszałą w smugach deszczu, oślizgłą, brunatną, opłotek przy niej rozpadły, krzyż bez...
Jesień już, beznadziejna, szara jesień. Jakże nie lubię wieczorów jesiennych. Deszcz bije o szyby, a...
Jesień była na świecie — złocista, smutno uśmiechnięta polska jesień. Przekwitły ostatnie już róże, a dzikie...
Jesień nadchodziła i zaczęła obezwładniać wszystko. Pierwszy cios padł na muchy i drobne owady. Pod...
Z wilgotnej ziemi wzniosły się szarobiałe tumany oparów i ciężkie szły w górę, rozłażąc się...
Gęsty bór sosnowy, wysoki, podszyty liściastymi krzakami, szumiał poważnie, miał wewnątrz wielką różnorodność kolorów. Żółte...
I dreszcz szedł po wielkich konarach drzew w obawie nadchodzącej zimy. Liście i kwiaty, i...
Wrzesień pierwszego dnia ozłocił świat cudną pogodą. Słońce zalewało pola, błękit nieba miał tony czyste...
Przyglądał się jesiennemu słońcu, szarym ścierniskom i pługom z wolna orzącym ugory i pełen głębokiego...
— jeszcze czasami prószył śnieg nikły, płowy — jesienny śnieg… — jeszcze przychodziły dnie osłupiałe, chorością sine, ckne...
Motyw służy do zaznaczania opisów jesieni, zamierania życia, niejednokrotnie mających znaczenie metaforyczne. Zdarzyć się mogą również typowo jesienne przemyślenia. Szczególnie silnie zaznacza się ten motyw w pierwszej części Chłopów Reymonta, która wszelako nosi tytuł Jesień. Trudno także nie zauważyć, że jesień często wprowadza wraz ze sobą inne motywy i tematy: deszcz, błoto, wiatr, a także światło, gdyż wraz z tą porą roku zmienia się nasłonecznienie ziemi, co wyraźnie zaznaczane jest przez dokładnego autora Chłopów.