Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
— I nie ma końca tej ludzkiej marnacji. Siadłam przy Agacie, kiej już ksiądz odjechał, aż...
— I nie ma końca tej ludzkiej marnacji. Siadłam przy Agacie, kiej już ksiądz odjechał, aż...
– Raz kozie śmierć… Mało się to naharował?
— I nama też może niezadługo przyjdzie za nim...
do starego zaglądając niekiedy.
Ale cóż, leżał jak zawżdy, bez ruchu i przed się zapatrzony...
„Co robić? Co robić?”. Wszystkie zmory życia zatargały mu sercem, sycąc go trującymi jadami niepokojów...
Co to za ludzie? Czego chcą ode mnie? Czy na mnie czekają? Po czym poznają...
— Tu już zamrę, gdziem się urodził. Widzicie, za czasów wojny Grzymalitów z Nałęczami spalon był...
— Czy wasze nie tego mniemania, co i ja, że gdyby nie amory, siła złego nie...
Nie bogactwo tego pierścienia, ale inne cnoty ci zalecam. Za młodych jeszcze lat w bisurmańskiej...
Co zaś do wróżb, to nic podobnego nie istnieje. Los nie wysyła heroldów. Jest na...
To jest moja misja na tej planecie i to, co napisałem. Może to bzdura, ale...
Motyw klasyczny, odnoszący się do nadprzyrodzonej siły kierującej życiem ludzi, a w mitologii starożytnej również egzystencją bogów. Synonimy losu to: przeznaczenie, fatum. Od czasów romantyzmu przeciwstawiano ,,ślepy los", działający często tak, jakby szydził z usiłowań i szlachetnych uczuć ludzkich — Opatrzności, czyli rozumnemu planowi boskiemu, wyznaczającemu bieg historii oraz cel i sens egzystencji zarówno zbiorowości, jak i jednostek.