Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
— Nie znamy takiego, któremu można by zaufać.
— A Szlangbauma znacie?…
— Przy tym u nas nie...
— Nie znamy takiego, któremu można by zaufać.
— A Szlangbauma znacie?…
— Przy tym u nas nie...
„Mam, co najmniej, trzydzieści do czterdziestu tysięcy rubli rocznie; wydam na siebie dwa do trzech...
— Cóż słychać, panie Fitulski? — zapytał fryzjera.
— Nic, a będzie gorzej; kongres berliński myśli o zduszeniu...
Zawiązał Wokulskiemu ręcznik na szyi i mydląc mu policzki z szybkością piorunu, mówił dalej:
— W...
Zanotujcie to sobie tedy cne pijaki, iż najlepszy sposób utrzymania i zachowania krajów świeżo zdobytych...
Zabawa była sielna, boć wszyscy się dokładali z całej mocy, duszą całą.
Zima toć szła...
— Czy tutaj zostaniemy? — zapytała Nina, gdy powóz zatrzymał się przed restauracyjnym ogródkiem, z którego płynęła...
Dostrzegł wreszcie dziwaczny znak… Wyniosły słup z długim poprzecznym ramieniem… Tłum dokoła tego miejsca krążył...
Ponieważ szczupła armia generała Verdiera, której zadaniem miało być opanowanie Saragossy, nie posiadała wcale magazynów...
Krzysztof porzucił konia i wyprawy, aczkolwiek nie zmienił uniformu ani nie przestał należeć do swego...
Lud został szczególnie doceniony w literaturze romantyzmu i Młodej Polski, pojawiając się w utworach literackich w znaczący sposób — jest nosicielem pewnej określonej mądrości lub świeżości, której nie ma już mieszczanin. Warto zaznaczyć, że, o ile tłum łączy się z życiem miasta, o tyle lud łączy się z motywem wsi. Warto zaznaczyć, że w okresie Młodej Polski panowała swoista moda na ludowość.