Helena Mniszkówna
Ordynat Michorowski
Już nie krzewy korali, lecz rozpasane fontanny ognia otaczały budowle. Zapaliło się niebo, różowe płachty...
Już nie krzewy korali, lecz rozpasane fontanny ognia otaczały budowle. Zapaliło się niebo, różowe płachty...
Słońce weszło i pogorzelisko już gasło. Z niedopalonych belek sączyły się w górę strumienie białego...
— O tak, panie: trochę to, trochę owo, a razem nic. Dawniej robiłem stolarszczyznę i nie...
I snadź Pan Jezus pofolgował swemu miłosierdziu. Chociaż bowiem nazajutrz zrobiło się tak gorąco, znojnie...
Zgasiła światło i szepcząc pacierze zaczęła się rozbierać.
Naraz jakiś wrzask daleki, przytłumiony zadrgał w...
po długiej chwili śnieg znowu zaskrzypiał na dróżce: dobrze już słychać było ciche, ostrożne, jakby...
Bróg był spalony do cna i porozwalany, że jeno dwa słupy sterczały z pogorzeli, opalone...
— Ano co, do kreminału go wezmą i tyla!
— Sprawiedliwie mu się to należy: cała wieś...
– Podlesie się pali! — zawrzeszczał jakiś głos przez sad.
Wybiegli na drogę.
Prawda była — dworskie budynki...
W Aleksandrowie czekała już depesza.
„Pali się!”
Przesiadł się do oczekującego już extra-pociągu i jechał...
Choć ogień jest jego przyczyną i, by tak rzec, główną substancją – odróżniliśmy od motywu ognia, rozumianego jako jeden z żywiołów przyrody, pożar jako zjawisko wiążące się przede wszystkim ze zniszczeniem. Prawdziwą katastrofę oznaczał pożar dla mieszkańców wsi (gdzie budynki były głównie drewniane; por pożar w Chłopach Reymonta) oraz dla ciasno zabudowanych dzielnic miasta, zamieszkałych z reguły przez biedotę. Wiadomo również, jak wielkie spustoszenia czynią pożary lasów. Poza tym łuny pożarów były nieodłącznym elementem obrazu wojny - celowe podpalenia były częścią strategii walk. Podpalano najczęściej osiedla ludzkie (w celu „pacyfikacji”, czyli zastraszenia ludności cywilnej), ale nie tylko: palono również obszary niezamieszkałe oraz m.in. pola uprawne (w ramach tzw. taktyki spalonej ziemi, czyli odebrania wrogim wojskom źródeł zaopatrzenia w żywność i inne niezbędne do życia oraz prowadzenia walki materiały). W literaturze pożar bywa wykorzystywany również metaforycznie (jako rodzaj kary, upokorzenia pychy itp.). W Ziemi obiecanej Reymonta pożar pełni swoistą rolę deus ex machina.