Helena Mniszkówna
Trędowata t. 2
Myślałem niegdyś, że największym bogactwem i warunkiem do szczęścia jest rozum, a ubóstwem — nędza umysłowa...
Myślałem niegdyś, że największym bogactwem i warunkiem do szczęścia jest rozum, a ubóstwem — nędza umysłowa...
Faktem jest, iż istnieją w człowieku dwie tajemne potęgi, które walczą z sobą aż do...
Proszę was, ludzie światowi, wy którzy, o tej porze, pędzicie za swymi uciechami na bal...
Podobnie i ja dręczyłem mą duszę, aby ją omamić, i brnąłem we wszystkie przywary, aby...
To co się działo w mej głowie było wszelako może równie subtelne jak najzręczniejszy sofizmat...
— Dziwna rzecz! Jesteś jednak i dobry, i rozumny… To tak zupełnie wygląda, jakby w jednym...
— Do mnie ani do mojej oklicy ten interes wcale nie należy, ale tak samo, jak...
— Pozwól pan, mości Velasquez — rzekł kabalista — ażebym powtórzył moje podziwienie, widząc go równie biegłym w...
różnica między rozumami polega na ilości obrazów i łatwości ich kombinowania, czyli mówiąc wyraźniej: jest...
— A swoją drogą wszystko ma ziemski początek — odparł książę. — Nil nie wypływa z nieba, ale...
O rozumie wiele mówi w Satyrach Krasicki — podkreśla jego wartość, a także przeciwstawia głupocie. W romantyzmie rozum staje się przeciwieństwem serca, które reprezentuje „czucie i wiarę” (Romantyczność Mickiewicza). Romantycy przewartościowali pojęcie rozumu, przyznając wyższą rangę temu, co niedostępne poznaniu za pomocą „szkiełka i oka”. Dopiero pozytywizm stanie się kolejną epoką literacką, która mając tradycję romantyczną zapisaną w sercu (Lalka Prusa), rozumowi będzie oddawała cześć.