Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
Z pięćdziesiąt par mieniło się w tym kole wielgachnym, taczającym się od ściany do ściany...
Z pięćdziesiąt par mieniło się w tym kole wielgachnym, taczającym się od ściany do ściany...
— A dyć chodźcie — wołał Jędrzych. — Muzyka gra, a w izbie ani jednej kiecki, że nie...
Dom zaś tańcował wciąż i weselił się całym sercem, ochotniej nawet niźli wczoraj, bo poczęstunek...
Dominikowa rychlej pobiegła, a gdy nadciągnęli — już ona państwa młodych na progu witała obrazem i...
W izbie wrzało już i kotłowało się coraz bardziej, gdy Ewka z Jagustynką weszły, niosąc...
Ale ochoty wielgiej nie było, bo i okazji, jako to przy weselach bywa abo i...
Tancerki ukazały się z małymi tamburynami w rękach, wzniesionymi do góry, prawie nagie, bo prócz...
Tańczył tak i pan Zagłoba, tym tylko zacność swego urodzenia dystyngwując, że nie kwartą, ale...
W całym mieście pełno było pijanych, w Czehrynie bowiem wypadał nocleg, więc i hulatyka przed...
Taniec może wyrażać zarówno smutek, jak i radość. W średniowieczu zrodził się motyw tańca śmierci — danse macabre, ukazujący równość wszystkich wobec śmierci, jej nieuchronność. Taniec może być także symbolem tradycji, patriotyzmu. W Panu Tadeuszu niezwykle ważnym tańcem jest polonez jako symbol historii, oznaka polskości. Tańczony był podczas ważnych uroczystości, co jeszcze bardziej podkreślało jego rangę. Wesele Stanisława Wyspiańskiego ukazuje taniec ludowy, skoczny, który łączy różne grupy społeczne (tu pozornie), ale pojawia się tam również taniec chocholi, będący symbolem machinalnego powtarzania utartych ruchów, bezmyślności działań, zaczarowania umysłu przez schematy myślenia. Jako dziedzina sztuki taniec związany jest z muzyką (por. Kochanowskiego Pieśń świętojańska o sobótce).