François Rabelais
Gargantua i Pantagruel
Burzą był straszny kat na szkolarzy w kolegium Montegińskim. Jeśli za ćwiczenie biednych małych dzieci...
Burzą był straszny kat na szkolarzy w kolegium Montegińskim. Jeśli za ćwiczenie biednych małych dzieci...
Bartoszewicz, poprawia uczycielka i zapisuje: Bartoszewicz Józef! Zapamiętaj, Ziutek. No, powtórz.
Ale dzie tam on...
Trzy dni później Ziutek poszedł do tej szkoły!
Nie było jego prawie do obiadu. Ja...
Podaje Ziutek kajet, mówi: Zeszyt. Kajet, poprawiam. Nie, zeszyt, upiera sie.
Zeszyt? U Grzegora było...
Tak sie między nami ułożyło, że po szkole Ziutek wstępował najpierw do stodoły, opowiadał, co...
To i mnie napiszcie, prosze jego: Bartoszewicz Kaźmierz!
On raz dwa pisze i pokazuje: kołeczka...
Ziutek różne dziwy przynosił ze szkoły, nie tylko literami sie zajmywali. Raz mówi, że ziemia...
Pierwszy szczęk ozwał się echem w sercach wszystkich patrzących; pan Wołodyjowski przyciął jakby z niechcenia...
Poznałem go, gdy był młodym jeszcze panięciem, na dworze pana krakowskiego, Stanisława. Fechtów się wonczas...
— Po sprawiedliwości, ja powinien bym go dostać. Jeśli znów tylko z konfuzją nie wyjdę, bo...
Jeden z typów bohatera. Odkąd dziecko znajdzie się w szkole jego życie zmienia się i zaczyna rządzić się innymi regułami. Za pomocą tego hasła staramy się wskazać cechy tego nowego stanu oraz roli społecznej.