Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— Ech! do kroćset fur beczek, batalionów, toć to i ja się o to wściekam! — zawoła...
— Ech! do kroćset fur beczek, batalionów, toć to i ja się o to wściekam! — zawoła...
— Żegnam was, panowie, każcie otworzyć mi bramę i pozwólcie wrócić do dawnej swobody. Nie jestem...
— Co tam! Ja panience powiem, że nie trzeba nadmiar troskać się i smęcić. Są na...
Ale powiadam ci tyle: jeśli wyobrazisz sobie, iż jakiś bezwstydny szalbierz i natrętny długorób wchodzi...
Umiarkowanie nazywali starożytni mędrcowie złotem, to znaczy cennym, od wszystkich chwalonym, każdemu przyjemnym. Szukajcie w...
— No, no — rzekł Jowisz do Merkura — zleź no prędko tam na dół i rzuć pod...
Postawa zachowania umiaru we wszystkim (w uczuciach, pożądaniu, dumie z własnych osiągnięć, jedzeniu i piciu, zaufaniu wskazówkom filozofii) zalecana była szczególnie w epokach, w których wartość stanowił zdrowy rozsądek, rozum (a więc np. w renesansie, czy oświeceniu). Zastosowanie się do tych zaleceń miało prowadzić do wybrania „środkowej drogi”, (sławnej „miedzy” Kochanowskiego) i pozwolić w każdej sytuacji znaleźć złoty środek, unikając rozwiązań pod różnym względem ekstremalnych.