Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Stanąwszy na chodniku przed sklepem pan Ignacy dostaje ataku wyrzutów sumienia.
„Co ja dziś wyrabiam...
Stanąwszy na chodniku przed sklepem pan Ignacy dostaje ataku wyrzutów sumienia.
„Co ja dziś wyrabiam...
„Co on sobie pomyśli zobaczywszy mnie o tej godzinie na ulicy?… Naturalnie pomyśli, że jestem...
Była pierwsza w południe, kiedy pan Ignacy zbliżał się do sklepu, zawstydzony i niespokojny. Jak...
A często, nie mogąc się oprzeć, zasłuchiwała się w tych gorących szeptach Antkowych, co wciąż...
no i Antek, siedzący w kącie samotnie, bo że się nie mogli z nim dogadać...
Wypadł na drogę i ani wiedząc gdzie, poleciał w topolową drogę ku lasom, przystawał chwilami...
— Tanio cię kupił, glonkiem chleba jak tego psa — mruknął ponuro.
— Jeszcześ taniej nas i siebie...
A stara, że to już jego nie stało, wsiadła na Jagnę i hajże jazgotać, a...
Odstąpili, bo mocno rzekł, a Pan Jezus im dalej powieda — że są łajdusy… że przyszli...
Chmielnicki spąsowiał — za rękojeść się porwał i patrzył tak na namiestnika jak lew, który wnet...
W tekstach literackich dość często zwraca się uwagę na sytuacje, w których bohater odczuwa psychiczny dyskomfort w związku ze swoimi czynami. Są to sytuacje, w których dokonuje się rodzaj etycznej samooceny, ponieważ ów dyskomfort (mniejszy lub większy — niekiedy nasilony do tego stopnia, że wpędza winowajcę w szaleństwo) związany jest z poczuciem, że nasze postępowanie jest niezgodne z obowiązującymi normami. Można więc powiedzieć, że wyrzuty sumienia są procesem odróżniania dobra od zła.