Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Bliżej okien, za murem, rosły dwie kolosalne topole. Pnie ich sękate wydzierały się z głębi...
Bliżej okien, za murem, rosły dwie kolosalne topole. Pnie ich sękate wydzierały się z głębi...
Najbliżej stała akacja o pniu grubym i czarnym a gałęziach jakby wykręconych z żelaza. Te...
Dawno już temu, z osiem lat może, szliśmy pewnego razu z Henrykiem przez nasz gaj...
Jak senna rozkosz ukazały się przed oczyma pod przeciwległym murem wysmukłe rózgi brzoskwini, oblepione jasnoróżowym...
Znowu wózek zatrzymał się obok czterech starych lip, tak starych, że się je kochało od...
Niezmierzona siła elektryczna zastąpiła siłę koni i wołów. W całym dorzeczu już opanowanym pracują pługi...
Drzewo posiada niezwykle bogatą symbolikę, bywa obrazem łączności tego, co ziemskie z tym, co niebiańskie, osią świata, drzewem mądrości (taki obraz stanowi drzewo kabalistyczne), wreszcie na drzewie rodzą się owoce wiadomości dobrego i złego — zakazane jabłka. W lekturach opracowywanych na naszej stronie znaleźliśmy jeszcze inny aspekt motywu drzewa — pod jego gałęziami ludzie szukają schronienia (Na lipę Kochanowskiego), co sprzyja życiu towarzyskiemu (Cierpieniach młodego Wertera); zaś na gałęziach szukają ludzie owoców — drzewo ma tu oblicze dobroczynnej natury. Ponadto drzewo symbolizować może ludzki charakter i los (w Krzaku dzikiej róży Kasprowicza i Ludziach bezdomnych Żeromskiego).