Fryderyk Schiller
Zbójcy
Był czas, żem zasnąć nie mógł, gdym wieczorny pacierz zapomniał odmówić…
GRIM
Czyś szalony? Dziecinnym...
Był czas, żem zasnąć nie mógł, gdym wieczorny pacierz zapomniał odmówić…
Czyś szalony? Dziecinnym...
Nie, proszę cię, pozwól mi opowiedzieć i wyśmiej mię porządnie. Słuchaj tylko: mnie się zdało...
Wtenczas po pierwszy raz miecze wieczności na wskróś ci duszę przeszyją, ale po pierwszy raz...
Ja sam za znieważony porządek umierać muszę.
Odbierzcie mu szpadę — chce się zabić.
Motyw przewinienia może być przedstawiany w dwojaki sposób: jako poczucie moralnej odpowiedzialności bohatera za swój czyn (odczuwanie winy) albo odbieranie owego czynu jako karygodny przez otoczenie (zarzucanie komuś winy). Winny czuje się np. Winicjusz, który — kierowany pożądaniem i samolubstwem — naraża Ligię na zerwanie kontaktu z rodziną i niebezpieczeństwo.