Friedrich Nietzsche
Tako rzecze Zaratustra
Niejeden staje się zbyt stary dla własnych prawd i zwycięstw; bezzębne usta nie mają prawa...
Niejeden staje się zbyt stary dla własnych prawd i zwycięstw; bezzębne usta nie mają prawa...
Należy nie dopuszczać, aby nas zjadano doszczętnie wtedy właśnie, kiedy najlepiej smakujemy; wiedzą o tym...
„Jak na ojca, troska się on zbyt mało o swe dzieci: ojcowie pośród ludzi czynią...
„Po cóż żyć? Wszystko jest marnością! Żyć — to słomę młócić; żyć — to spalać się nieustannie...
Czyż nie pławisz się w błękitnym jeziorze szczęścia? — „O, sowizdrzały, zaśmiał się Zaratustra, jakeście dobrze...
Dość często spotykamy w literaturze refleksje na temat tego końcowego etapu życia, który wiąże się ze stopniowym wycofywaniem się z aktywności, osłabieniem sił, przemianami obumierającego ciała, często z chorobą. Jednocześnie ludzie starzy mogą być skarbnicą wiedzy zdobytej podczas długiego życia, mogą w społeczności pełnić rolę świadków historii, osób przekazujących i podtrzymujących tradycję, wreszcie: mędrców. Mogą, lecz nie zajmują takiej pozycji automatycznie wraz z osiągnięciem pewnego wieku, nie należy się bowiem łudzić, że:
„Wszak siwizna zwyczajnie talenta posiada,/
Wszak w zmarszczkach rozum mieszka, a gdzie broda siwa,/
Tam wszelka doskonałość zwyczajnie przebywa.” (I. Krasicki, Do króla)
Starość wiąże się także ze wspominaniem.