Mikołaj Rej
Żywot człowieka poczciwego
A nie wiem, aby między wszytkimi nie była naprzedniejsza prawda, bo iście wiele na tym...
A nie wiem, aby między wszytkimi nie była naprzedniejsza prawda, bo iście wiele na tym...
Abowiem jako filozofi piszą, iż człowiek nie sam się tylko sobie rodzi jako bezrozumne źwirzę...
Ale iż różne są czasy w roku, też są i różne przypadki i w gospodarstwie...
Abowiem wiemy i widzimy, iż czas nasz barzo krótki jest, a źdrzejemy jako jabłka słodkie...
A tak poczciwemu człowiekowi trzeba iście na pilnej pieczy mieć ty krótkie a omylne czasy...
Ale iż już teraz, jako widzisz, przebiwszy się na suszy, na głębsze się morze znowu...
Abowiem patrz, mój miły bracie, jako nas czas, jako złodziej, po cichu okrada. Już ci...
Abowiem widzisz, iż wiek twój równie z wiatrem bieży. Widzisz też, iż czas twój podobien...
Bo ręka, jeśli ją skurczysz, jeśli ją też rościągniesz, przedsię ręką musi być zwana. Także...
Bo widzisz, iż fijołek albo majeran, chociaj pięknie pachnie, nic nie jest, kiedy go pokrzywy...
Pogląd na kondycję ludzką, jest to, innymi słowy, zapatrywanie na sposób istnienia człowieka w świecie — naturę ludzką, możliwości i ograniczenia określające egzystencję człowieka (takich jak np. los, Bóg/bogowie, determinizm historii, społeczne dziedzictwo, nieuchronność śmierci) oraz finalne przeznaczenia jego bytu. Kondycja ludzka bywa oczywiście rozmaicie określana (w opracowywanych tekstach staramy się właśnie zaznaczać tym motywem różne jej ujęcia) i sposób jej definiowania wskazuje na system wartości i idei, jakim kieruje się autor wypowiedzi na ten temat (tzn. nie zawsze autor tekstu).