- Mucha: 1
- Samotność: 1
- Smutek: 1 2
Krzysztof Kamil BaczyńskiElegia (To odwaga — życie wzdycha tak ciężko…)
1
To odwaga — życie wzdycha tak ciężko
w pokoju opustoszałym z myśli
który każdy dzień czyściej
wygładza dla nich ze zmarszczek.
5Jest pusto puściej dnia chodzącego bez Ciebie
ulicą obojętną kurzem jak co dzień.
I każdy dzień chodzi aleją przerażeń
i każdy jest jak obcość wybuchająca w codzienność.
Jak przechodzień
10mija przyjaźń która odwisła od zdarzeń.
wypatruję: nie dźwięczysz nadchodzący jak radość.
Odległej — noce których nie wiem.
Czekam: parostatki zielonych dni rzekami wracają
15o pokładach wyblakłych jak otchłań
bez Ciebie.
I każdy pokój który już głuchnie jak kroki
jest pełen słów moich nie powiedzianych
rozstrzelanych przez wystrzały okien
20i pełen myśli moich nie wybuchłych.
świece wypalonych drzew chłodną
deszcze letnie wybuchają łzami
i słyszę —
25muchy roznoszą brzęczenie jak Twoja samotność.