Edgar Allan Poe
Beczka Amontillada
Rzekłem doń:
— Bracie Fortunato, dobrze, że cię spotykam. Jakże wspaniale dziś wyglądasz! — Ale właśnie otrzymałem...
Rzekłem doń:
— Bracie Fortunato, dobrze, że cię spotykam. Jakże wspaniale dziś wyglądasz! — Ale właśnie otrzymałem...
— Dość! — zawołał — kaszel to — głupstwo! Nie pozbawi mię życia! Nie zemrę od kataru.
— Bez wątpienia...
Motyw właściwy dla anakreontyków, obecny np. w Pieśniach Horacego i Kochanowskiego, a także w poezji filomatów; związany z zabawą, ucztą, jedzeniem. Idąc za mitologią grecką, wino wnosi w ziemską egzystencję pogodę ducha, dionizyjski żywioł zabawy, z drugiej zaś strony odkrywa prawdę o nas samych (in vino veritas).