Tadeusz Borowski
Dzień na Harmenzach
Tamci biegną, ale Grecy, ciągnąc kotły po ziemi, stękając, klnąc po swojemu: „putare” i „porka...
Tamci biegną, ale Grecy, ciągnąc kotły po ziemi, stękając, klnąc po swojemu: „putare” i „porka...
Używając tego hasła wskazujemy przykłady szczególnego naznaczenia egzystencji, jakiego doświadcza choćby Judasz w jednym z Hymnów Kasprowicza: jest wyrzutkiem ludzkości i po zdradzie, którą popełnił, nic co zrobi nie może już wyjść na dobre. Niekiedy poczucie przekleństwa ciążącego na danej osobie może być elementem pejzażu wewnętrznego i indywidualnym jedynie odczuciem. Innym razem przekleństwo może być sygnalizowane przez zachowanie całej grupy; w związku z tym motywem można też mówić o ziemi czy miejscu przeklętym.