Tadeusz Borowski
Dzień na Harmenzach
Jedna z dziewcząt klęczy całkiem z boku, a w wyprostowanych nad głową rękach trzyma belkę...
Jedna z dziewcząt klęczy całkiem z boku, a w wyprostowanych nad głową rękach trzyma belkę...
— Andrej, konczaj ich! Kapo kazał!
Andrzej chwycił kij i uderzył na odlew. Grek zasłonił się...
— Słuchaj, Henri, czy my jesteśmy ludzie dobrzy?
— Czemu się głupio pytasz?
— Widzisz, przyjacielu, wzbiera we...
Traktujemy je tu nie tyle jako cechę ludzi czy pewnych ich zachowań, ale jako zjawisko, które wystąpić może wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z przemocą. Oczywiście można wskazać ludzi, którzy ponoszą winę za okrucieństwo. Okrucieństwo powoduje cierpienie i połączone jest z czerpaniem z tego satysfakcji.