Wszystko zaczęło się od niewielkiego zakładu założonego przez Franza Dalcza
wiele lat temu. Stopniowo rodzinna firma rozwinęła się do wielkiej,
znakomicie prosperującej fabryki, pod prezesurą Karola Dalcza i zarządem
jego brata Wilhelma. Niestety nie każdy ma głowę do interesów.
Syn
Wilhelma, Zdzisław, najchętniej wymuszałby posłuszeństwo za pomocą bicza.
Starsza córka, Ludwika, wyszła za doktora Jachimowskiego, obecnego
dyrektora handlowego Zakładów, który ze swoimi nieprzemyślanymi działaniami
oraz skłonnością do załatwiania spraw pod stołem zdecydowanie wart jest
swego szwagra. Młodsza córka, Halina, beztrosko nawiązuje relacje z
kolejnymi mężczyznami, z których każdemu chciałaby załatwić posadę w
fabryce. Nie wszystko jednak stracone. Prezes firmy znalazł kogoś godnego
stanowiska dyrektorskiego. Z zagranicy przyjeżdża jego syn, wykształcony
inżynier, Krzysztof. Choć cokolwiek oschły, to człowiek inteligentny i
obeznany ze swoją dziedziną. Mimo rozsądku, nawiązuje jednak bliskie
stosunki ze swoją nieco nieporadną sekretarką, Marychną, co szybko prowadzi
do rozejścia się po fabryce nieprzychylnych plotek. Oto zatem cała rodzina
Dalczów. No, prawie cała. Jest jeszcze Paweł Dalcz, który dawno temu
zażądał wydania należnej mu części majątku i przepuścił ją w nieudanych
interesach. Żądny władzy, przebiegły, znakomicie znający ludzkie słabości,
o umyśle ostrym jak brzytwa. W fabryce nastąpią wielkie zmiany…