ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Wanda Ewa Brzeska, Tylko tamten strzał z karabinu

Spis treści

    1. Czas: 1 2 3 4
    2. Księżyc: 1
    3. Matka: 1
    4. Pamięć: 1
    5. Śmierć: 1
    6. Wojna: 1 2 3 4

    Wanda Ewa BrzeskaTylko tamten strzał z karabinu

    Pamięci Janusza

    1
    Już nigdy się, synu, nie dowiem,
    Co z tobą wtedy się stało,
    Śmierć, WojnaPowiedzieli ludzie nad Wisłą:
    — «Tutaj rzucili to ciało…
    5
    Przyjechali żelazną budą.
    Przez most z Radziwia[1] do miasta».
    CzasNic nie wiem. Już tydzień?… Wiek minął?
    Brzeg rdzawe ziele porasta.
    Ile dni już mogło upłynąć
    10
    Od bezlitosnych wydarzeń?
    Niby popiół siwe mam włosy,
    Głębokie bruzdy na twarzy.
    Czy śniegi topniały na łąkach?
    Czy liść purpurą się barwił?
    15
    WojnaCzy to były dni Stalingradu[2]?
    Czy bronił się wówczas Narwik[3]?
    CzasNic nie wiem… Już tydzień? Wiek mija?…
    Jak dawno bruzdy w mej twarzy?
    WojnaNa morzach czy polach Wołynia[4]
    20
    Los świata wówczas się ważył?
    Ile to już, synu, tygodni
    Nie widzę oczu twych młodych?
    Cienie czarnych chmur rozkłębionych
    Runęły w krąg na ogrody.
    25
    KsiężycTej nocy grudniowej, bezsennej
    Do izby mej zajrzał księżyc.
    Pytałam całkiem bezradna:
    — Minęło już sześć miesięcy?
    Pamięć, Czas, WojnaNiejeden już raz drżała ziemia,
    30
    Niejeden alarm już minął —
    Twoja stara matka wciąż słyszy
    Ten jeden strzał z karabinu.
    Dzisiaj w wiosce naszej, w Radziwiu,
    Jest znowu szkoła i kościół —
    35
    W dół oczy opuszcza dziewczyna,
    Była twą pierwszą miłością.
    Ta sama to dawna jest szkoła,
    Tuś pierwsze składał litery,
    Te same to dawne kasztany,
    40
    O nieś się dzieckiem opierał.
    Scyzorykiem w korze kasztanu
    Swe imię wyciąłeś: «Janek»,
    Twoje imię… Codzienną mową
    Dźwięczeć nie było mu dane.
    45
    I nie było ci również dane
    MatkaMatczyną głowę przygarnąć,
    Gdy już nikt jej nie da schronienia,
    Tylko ziemia przytuli jak ziarno.
    CzasZnów liczyć próbuję tygodnie,
    50
    Liczę miesiące, kochanie,
    Ale wybacz, synu, twej matce:
    Lat liczyć sił mi nie stanie.

    Przypisy

    [1]

    Radziwie — chodzi prawdopodobnie o dawną wieś, a od 1923 r. dzielnicę Płocka, na co wskazywałaby wspomniane w dalszej części wiersza szkoła i kościół, lub o niewielką wieś położoną w województwie mazowieckim, w powiecie ciechanowskim, w gminie Ojrzeń (obecnie liczącą ok. 30 mieszkanek i mieszkańców). [przypis edytorski]

    [2]

    Stalingrad to jedno z największych miast Rosji, leżące nad Wołgą, obecnie nosi nazwę Wołgograd (do roku 1925 Carycyn, od 10 kwietnia 1925 do 7 listopada 1961 Stalingrad). O kontrolę nad Stalingradem stoczona została jedna z najważniejszych bitew II wojny światowej. Była to jedna z najkrwawszych bitew w historii wojen, liczbę ofiar szacuje się na 2 miliony.

    Niemiecka ofensywa na Stalingrad rozpoczęła się w sierpniu 1942 r. Bombardowania Luftwaffe doprowadziły do zniszczenia znacznej części miasta, następnie bitwa przerodziła się w walki miejskie, podczas których obie strony nadsyłały posiłki do miasta. W połowie listopada Niemcy zepchnęli radzieckich obrońców do czterech wąskich przyczółków wzdłuż zachodniego brzegu Wołgi, przejmując kontrolę nad 90 proc. powierzchni Stalingradu. Dopiero w listopadzie Armia Czerwona zdołała odciąć wspierające Niemców armie rumuńskie, węgierskie i włoskie. Hitler nakazał jednak swojej armii trwać na miejscu i nie próbować wyrwania się z okrążenia; zamiast tego podjęto próby zaopatrywania jej drogą powietrzną i przełamania pierścienia okrążenia z zewnątrz. Ciężkie walki trwały jeszcze do lutego 1943 r., gdy siły Osi w Stalingradzie, wyczerpawszy swoje zapasy amunicji i żywności, poddały się. Bitwa stalingradzka spowodowała wycofanie znacznych sił niemieckich z Europy Zachodniej, które miały uzupełnić straty wojskowe na froncie wschodnim.

    [przypis edytorski]

    [3]

    Narwik to norweskie miasto portowe położone za kołem polarnym nad Morzem Norweskim. Wiosną 1940 r. o kontrolę nad portem toczyły się starcia pomiędzy siłami niemieckimi a alianckimi. Znaczenie strategiczne portu Narwik wiązało się z odbywającym się w nim przeładunkiem szwedzkiej rudy żelaza.

    Bitwa o Narwik była pierwszym testem współpracy różnych sił wojskowych: brytyjskich, francuskich, polskich i norweskich. W bitwie wzięła udział polska Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich. Z liczącej 4,7 tys. żołnierzy brygady w czasie tej operacji zginęło 97 żołnierzy, 28 zaginęło, 189 zostało rannych. W walkach brały udział także polskie okręty niszczyciele ORP Grom, Burza i Błyskawica. Natomiast statki pasażerskie MS Chrobry, Batory i Sobieski posłużyły jako transportowce dla wojska.

    Zwycięstwo nad armią niemiecką w tej bitwie uważane jest za pierwszą znaczącą klęskę Hitlera w czasie II wojny światowej.

    [przypis edytorski]

    [4]

    Wołyń — kraina historyczna w dorzeczu górnego Bugu oraz dopływów Dniepru, część Ukrainy. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca