Władysław Bukowiński
Przy księżycu
W srebrną ubrał mnie koronę
Przez okienko…
Wyciągałem w jego stronę
Drżącą dłoń
I mówiłem...
Nieodłączny element scenerii romansowej; czasem przybiera postać oka nieba — świadka rozmaitych nocnych (a więc tajemnych, dziejących się w ciemnościach) spraw i czynów — bywa wtedy elementem współtworzącym niesamowitość scenerii. Łączy się z motywami światła, słońca, gwiazdy, nocy.