Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Późno już było. W chałupie spali, tylko Witek siedział pod ścianą, jakby stróżując gospodyni; na...
Późno już było. W chałupie spali, tylko Witek siedział pod ścianą, jakby stróżując gospodyni; na...
Wszystek świat pogrążał się w głębokiej cichości odpoczywania.
Na wsi gasły światła jedne po drugim...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.