Paul Heyse
Samotni
— Za grzechy nasze? — spytała żywo. — Cóż sobie możemy wyrzucać? Czyż miłość nasza dała nam coś...
— Za grzechy nasze? — spytała żywo. — Cóż sobie możemy wyrzucać? Czyż miłość nasza dała nam coś...
To miłość nieodwzajemniona, nie mogąca zakończyć się zbliżeniem i/lub wspólnym życiem zakochanych, miłość naznaczona rozłąką, tęsknotą, niespełnionym pożądaniem lub rozczarowaniem. Miłość Wokulskiego jest niewątpliwie niespełniona, ale raczej nie można nazwać jej romantyczną, ani tragiczną. Podobnie należy też patrzeć np. na historie „nieudanych” miłości z Nad Niemnem Orzeszkowej.