Paul Heyse
Wiedźma z Korsa
Dziwne to było, gdy obudziłem się wczesnym rankiem, pokrzepiony nieco głębokim snem. Leżałem na szerokim...
Dziwne to było, gdy obudziłem się wczesnym rankiem, pokrzepiony nieco głębokim snem. Leżałem na szerokim...
— Jesteś niespełna rozumu — zawołał gwałtownie — jeśli chcesz o niej wiedzieć więcej, niż twe oczy widziały...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).