- Ciemność: 1
- Cisza: 1
- Klęska: 1
- Łzy: 1
- Muzyka: 1
- Smutek: 1
- Śpiew: 1
leksyka: spólny > wspólny
Gustave KahnŚpiewaj wolno…tłum. Bronisława Ostrowska
1
Lekko uderzaj smętny akord minorowy
[1]!
Zimno! godziny płyną jak błędne tułacze
Blada mgła tajemnicy skryła nasze głowy.
5Przerwij! Tak! dobrze! ale twój głos jest tak senny…
Słyszysz, w pustce coś jęczy niby szloch stłumiony.
Śpiewaj wolno… Czy czujesz, jak na śpiewne tony
Pada lęk nierozwity klęski nieodmiennej?
MuzykaJeszcze! Pieśń się przewleka. Moje serce płacze…
10Gromady jakieś szare przyćmiły pochodnie,
Niech nadmiar
[2] mocne wonie rozwieją się raczej:
Alkowa jak mogiła szarzeje i chłodnie.
Skądże mi ten dreszcz dziwu, co serce przenika,
Skąd to miękkie andante
[3] miarowej harmonii?
15U bieli okien słania się dziwna muzyka
Ruchów mglistych i skrzydeł, i obłocznych woni.
Oćma
[4] pokrywa kręgi świateł. Uroczyście
Zstąpiła cisza między poszmery żebracze,
20Co pierzchają trwożliwie na jej dumne przyjście.
Ostaw
[5]! Niech woń i tony w wspólny grób się chylą
Pod rytmem melancholii bezmiernie zwycięskiej…
Wszystko głuchnie, szarzeje i kona… O, chwilo,
Zali
[6] otwierasz nawias wiekuistej klęski?