Bolesław Leśmian
Majka
Dręczą mnie zmory, korzystając z mego stanu bezżennego — miarkował Dziura nie bez słuszności. — Niech no...
Dręczą mnie zmory, korzystając z mego stanu bezżennego — miarkował Dziura nie bez słuszności. — Niech no...
Stało się tak, jak Dziura w sobie postanowił. Wkrótce bowiem poślubił młynarzową i od owej...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).