Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
Wciąż stałem na połowie schodów, pod oknem z żółtymi, czerwonymi i niebieskimi szybami. Wciąż stałem...
Wciąż stałem na połowie schodów, pod oknem z żółtymi, czerwonymi i niebieskimi szybami. Wciąż stałem...
— Pani Stawska tu mieszka? — spytałem mimo woli. — Ta piękna?…
— O… nowa ofiara!… — wykrzyknęła baronowa wskazując...
— Co pan wiesz o tej pani Stawskiej? — zapytałem Wirskiego.
— Najuczciwsza kobieta — odparł. — Młode to, piękne...
(Gdybym był Wokulskim, już bym z nią wracał od ślubu. Co to za kobieta!… co...
— Oto los młodej i niebrzydkiej kobiety! — zawołała starsza dama. — Nie panna, nie mężatka…
— Mateczko!…
— Nie...
Po nim nastąpiła paruminutowa przerwa. Wokulskiemu zdawało się, że w poczekalni słyszy szelest kobiecej sukni...
„Kiedy ona dosięgnie wieku baronowej… ona, przywykła do wydawania dziesiątków tysięcy rubli rocznie, kto wie...
— A powiedz mi — mówił Geist — dlaczego ty myślisz o samobójstwie?…
Wokulski wstrząsnął się.
— To było...
Rysopis tej damy: czarna suknia, żółtawa twarz, sinawe usta, zaczerwienione z płaczu oczy i włosy...
— Aj! Stanisławie Piotrowiczu, już komu, ale tobie nie godzi się awansować mnie na durnia. Ty...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).