Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
— Pan Wokulski — rzekłem powstając z krzesła — nie okradł nikogo… Dorobił się majątku pracą i oszczędnością...
— Pan Wokulski — rzekłem powstając z krzesła — nie okradł nikogo… Dorobił się majątku pracą i oszczędnością...
— Jesteś pan filozofem — mruknął Wokulski.
— Nawet doktorem filozofii dwu uniwersytetów — odparł Jumart.
— I spełniasz pan...
— Imponujące. Zdaje mi się, że po kilkutygodniowym pobycie przybyło mi sił i odwagi. Naprawdę, tam...
— Tak — odpowiedziała panna Izabela. — Arystokracja francuska miała możność i czas tworzyć te arcydzieła.
— Arystokracja?… — spytał...
— Krótko mówiąc, według pani natura powinna służyć ludziom, a ludzie klasom uprzywilejowanym i utytułowanym?… Nie...
— Kto mi daje mieszkanie?!… — wrzasnął młody człowiek siadając na oknie i huśtając się w tył...
A cóż oni robią?… Przede wszystkim nadzwyczajnie pracują, po szesnaście godzin na dobę, bez względu...
I ja miałbym tam wracać?… Po co?… Tu przynajmniej mam naród żyjący wszystkimi zdolnościami, jakimi...
Małżeństwo jest zbyt doniosłym aktem, ażeby przystępując do niego można było radzić się tylko serca...
Wokulski doszedł do polanki, gdzie wówczas rozmawiali z panną Izabelą; znalazł nawet pień, na którym...
Jest to motyw przejawiający się w wielu dziełach literackich i występujący w każdej epoce. W mitologii możemy wyróżnić pracę Hefajstosa. W Biblii ukazana jest praca Boga (Ks. Rodzaju) — systematyczny wysiłek stwórczy, który został rozłożony symbolicznie na sześć dni, po których nastąpił dzień odpoczynku. Praca może mieć różny charakter. Wyróżnia się pracę żmudną, ponad siły (Satyra na leniwych chłopów, gdzie pewien szlachcic zarzucał chłopom lenistwo i pozorowanie pracy), pracę nieefektywną, bezsensowną (por. Syzyfowe prace; Syzyf, władca Koryntu, ukarany przez bogów, musiał wtaczać na górę ogromny kamień, który stale wyślizgiwał mu się z rąk, gdy był blisko celu i musiał rozpoczynać pracę od początku). Praca może mieć wydźwięk pozytywny jako wartość i błogosławieństwo. Afirmację pracy przedstawia Jan Kochanowski w Pieśni świętojańskiej o sobótce: uczciwy, pracowity człowiek może żyć dostatnio i spokojnie dzięki ziemi, którą uprawia.