Kornel Makuszyński
O dwóch takich, co ukradli księżyc
Taką to tajemniczą władzę dał Pan Bóg matczynemu sercu, że nawet ślepa matka pozna swoje...
Taką to tajemniczą władzę dał Pan Bóg matczynemu sercu, że nawet ślepa matka pozna swoje...
Toteż smutna matka podniosła się z ziemi i przeżegnawszy się, poszła na pole. Nie było...
— Wiem, że przekleństwo ścigać będzie dziecko, co skrzywdziło matkę. Wiem, że pierwszą osobą po Bogu...
— I nie żal ci będzie opuścić ziemię?
— Przecież tu nie ma mojej matki. Gdyby tu...
— Wiesz, o czym myślę? Myślę o tym, jak to się dzieje, że tej dziewczynie, co...
„Zaledwie — myślał — wspomniałem matkę, jakoś raźniej uczyniło mi się na duszy. Co w tym jest...
Ponieważ mili synkowie zjedli ojcu pasek od spodni, zmartwiony starowina nie miał ich nawet czym...
Ludzie wprawdzie uważają to za bajkę, ale człowiek nie jest zdolny do pojęcia takiej ofiary...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o przeświadczeniach na temat powinności związanych z rolą matki. Często są to stereotypy, mówiące o rozmaitych instynktach koniecznie ujawniających się u matki w odniesieniu do jej dziecka — instynktach związanych przede wszystkim z opiekuńczością, czuwaniem nad rozwojem, bytem i losem dziecka. Szczególnym przykładem może być tu pani Rollison z Mickiewiczowskich Dziadów, która, pozbawiona wzroku, kieruje się przeczuciem oraz potrafi innymi zmysłami odnaleźć swojego syna (np. odróżnia jego krzyk spośród innych głosów cierpiących więźniów).