ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Melodia mgieł nocnych

Pobieranie e-booka

Wybierz wersję dla siebie:

.pdf

Jeśli planujesz wydruk albo lekturę na urządzeniu mobilnym bez dodatkowych aplikacji.

.epub

Uniwersalny format e-booków, obsługiwany przez większość czytników sprzętowych i aplikacji na urządzenia mobilne.

.mobi

Natywny format dla czytnika Amazon Kindle.

Wiersze rodzą się z różnych powodów. Ze sprzeciwu wobec rzeczywistości. Z potrzeby nazwania rzeczy po imieniu. Z kipiącego buntu. Wiersze rodzą się z miłości, z tęsknoty, z gniewu i z bólu. Melodia mgieł nocnych Kazimierza Przerwy-Tetmajera narodziła się z czystego zachwytu. Poetycki kunszt sprawia, że możemy przeżywać ów zachwyt razem z autorem.

Melodia mgieł nocnych (Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym) Kazimierza Przerwy-Tetmajera to utwór należący do nurtu tzw. liryki tatrzańskiej. Choć poeta wskazuje w tytule, że pisze o konkretnym miejscu, to Melodii mgieł nocnych daleko do obiektywnego opisu przyrody. Podmiotem lirycznym utworu Kazimierz Przerwa-Tetmajer uczynił unoszące się nad Czarnym Stawem mgły, które rozmawiają ze sobą, szepczą, wchodzą w interakcje z otoczeniem. Wiersz jest poetycką impresją, próbą uchwycenia wrażeń ulotnych, delikatnych i subiektywnych.

Melodia mgieł nocnych ukazała się drukiem w 1894 roku, wchodząc w skład drugiego tomu Poezji Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Ten niezwykle ważny zarówno dla kariery poety, jak i dla historii polskiej literatury tom zawierał wiersze o różnej tematyce. Ich cechą wspólną było znakomite uchwycenie ducha swoich czasów. Dlatego datę wydania drugiego tomu Poezji uznaje się często za umowny początek okresu Młodej Polski, a Tetmajera uważa się za wyraziciela głosu swojego pokolenia. Było to pokolenie, którego doświadczeniem stało się dekadenckie zmęczenie światem i poczucie bezsensu ludzkiej egzystencji, ale także poszukiwanie tego sensu w sztuce, filozofii, mistycyzmie. Pokolenie zatracające się w używkach i seksie, a jednocześnie pragnące wytchnienia. Było to także pokolenie, które zakochało się Tatrach. Młodopolscy artyści i literaci z zachwytem kontemplowali majestatyczne piękno gór, które zdawało się koić ich dekadencki smutek i niepokój. Fascynowali się także góralskim folklorem i stylem życia. Niektórzy podejmowali nawet odważne wyprawy taternicze — do tej grupy należał Kazimierz Przerwa-Tetmajer. To właśnie za jego czasów rozpoczęła się oszałamiająca kariera najwyższych polskich gór, a Zakopane wyrosło na ważny ośrodek życia artystycznego i intelektualnego. Jednak Tetmajer nie trafił na Podhale za sprawą mody — był z górami związany od dzieciństwa. Urodził się w Ludźmierzu (powiat nowotarski) i tam spędził pierwsze kilkanaście lat życia. Już jako nastolatek wyjeżdżał na lato do Zakopanego wraz z matką i bratem. Dużo wędrował po Tatrach i znakomicie znał region. I choć z inspiracji górami i podhalańskim folklorem zrodziło się wiele dzieł literackich i plastycznych, to twórczość Tetmajera zajmuje wśród nich miejsce wyjątkowe. Jego liryka nadała tematyce tatrzańskiej i góralskiej bardzo wysoką rangę i w znacznym stopniu przyczyniła się do wzrostu zainteresowania regionem wśród innych twórców, jak i i czytelników poezji. Nie bez przyczyny nazwano Kazimierza Przerwę-Tetmajera „poetą Tatr”.

Jak już zostało wspomniane, Melodia mgieł nocnych (Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym) to utwór o charakterze impresji. Impresjonizm był nurtem w sztuce, zapoczątkowanym przez malarzy paryskich w latach 70. XIX wieku. Nazwa (z francuskiego impressionisme — „wrażenie”, „odbicie”) pochodzi od tytułu obrazu Claude'a Moneta Impresja, wschód słońca. Celem impresjonistów było uchwycenie nieustannie zmieniającej się rzeczywistości i utrwalenie subiektywnych i ulotnych wrażeń, jakie na nich wywarła. Liczyło się wyrażenie stanu ducha, nie zaś opisanie obiektywnej rzeczywistości. Impresjoniści obserwowali rzeczywistość z uwagą i czułością, aby uchwycić to, co chwilowe i niepowtarzalne. O artystycznej jakości dzieła decydowała forma i subtelne działanie słowa, barwy i brzmienia. Zarówno sposób traktowania rzeczywistości, jak i zabiegi literackie zastosowane przez Kazimierza Przerwę-Tetmajera w Melodii mgieł nocnych to kwintesencja impresjonizmu.

Melodia mgieł nocnych to wiersz stychiczny, czyli niepodzielony na strofy. Brak podziału sprawia, że wrażenia zmieniają się w sposób łagodny i naturalny, tak jak zmienia się obserwowana przez poetę rzeczywistość i jej subiektywny odbiór. Wrażenia płyną, niosą się niczym muzyka — nie bez powodu tytuł mówi o „melodii”. Dzięki długim wersom (wiersz jest napisany czternastozgłoskowcem), odpowiedniemu rozłożeniu akcentów i rymów, zastosowaniu powtórzeń („cicho, cicho”; „lećmy, lećmy”) oraz refrenu („Cicho, cicho, nie budźmy śpiącej wody w kotlinie”) utwór jest rytmiczny i melodyjny, ale zarazem spokojny, powolny, nastrojowy. Osoba mówiąca w wierszu ujawnia swoją obecność — zastosowane są czasowniki w pierwszej osobie liczby mnogiej („nie budźmy”, „pląsajmy”) i odpowiednie zaimki („my same”), mamy zatem do czynienia z liryką bezpośrednią. Elementy przyrody i zjawiska zostają spersonifikowane, nabierają cech istot żywych. Mgła to idealna bohaterka utworu impresjonistycznego — jest ulotna, nieuchwytna, miękka i w niemal magiczny sposób zmienia rzeczywistość. We mgle zacierają się granice między obiektami — podmiot liryczny Melodii mgieł nocnych niemal stapia się z krajobrazem. Wrażenia zmysłowe przenikają się i mieszają, melodia to nie tylko dźwięki, ale także dotyk, zapach, kolor. Kazimierz Przerwa-Tetmajer używa całego bogactwa środków stylistycznych, aby uzyskać plastyczność obrazu i sprawić, że czytelnik będzie miał wrażenie zanurzenia się wszystkimi zmysłami w przedstawianej rzeczywistości. Poeta wykorzystuje więc epitety, porównania oraz synestezje, czyli odbieranie wrażeń innym zmysłem, niż dzieje się to w rzeczywistości, np. „Pijmy kwiatów woń rzeźwą”. Stara się też oddać słowami charakter słyszanych dźwięków. Przekładanie wrażeń muzycznych na słowo było, obok stosowania synestezji, jednym z ulubionych zabiegów stylistycznych polskich modernistów. Chodziło najczęściej — tak jak w Melodii mgieł nocnych — o odtworzenie pewnych zjawisk przyrody w ich warstwie brzmieniowej, czemu służyły zazwyczaj onomatopeje i aliteracje. Np. naśladując deszcz lub szum drzew poeci odwoływali się do wiersza sylabotonicznego z regularnym akcentowaniem, powtarzali zbitki spółgłosek sz, cz, szcz, dz - „szumy powiewne i w smrekowym szept borze”. Taki sposób poetyckiego opisywania świata, z zaangażowaniem wszystkich zmysłów, był w literaturze czymś świeżym, eksperymentalnym, zapraszającym czytelnika do literackiej zabawy.

Taniec mgieł z Melodii mgieł nocnych Kazimierza Przerwy-Tetmajera to kwintesencja ulotności i tajemnicy, a zarazem metafora zmienności i cykliczności przyrody, będącej w nieustannym ruchu. W wersie „Oto gwiazdę, co spada, lećmy chwycić w ramiona./ Lećmy, lećmy ją żegnać, zanim spadnie i skona” zawarta jest refleksja o przemijaniu, a nawet pewien smutek, ale podmiot liryczny zdaje się akceptować to przemijanie jako naturalną, konieczną część kosmicznego porządku. Choć rzeczywistość jest chwilowa i zmienna, a życie ludzkie kruche, skazane na śmierć, to piękno przyrody jest wieczne i kojące.

Melodia mgieł nocnych i inne wybrane wiersze Tetmajera są lekturami szkolnymi w liceach i technikach. E-book Melodii mgieł nocnych Kazimierza Przerwy-Tetmajera jest dostępny w formatach EPUB i MOBI, oraz jako PDF.

Ta książka jest dostępna dla tysięcy dzieciaków dzięki darowiznom od osób takich jak Ty!

Dorzuć się!

O autorze

Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Aut. Zakłady Graficzne B. Wierzbicki i S-ka, domena publiczna, Wikimedia Commons

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Ur.
12 lutego 1865 w Ludźmierz
Zm.
18 stycznia 1940 w Warszawie
Najważniejsze dzieła:
Na Skalnym Podhalu (1910), Legenda Tatr (1912); wiersze: Eviva l'arte; Hymn do Nirwany; Koniec wieku XIX; Prometeusz; Lubię, kiedy kobieta; Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej; Pieśń o Jaśku zbójniku; List Hanusi.

Poeta, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego modernizmu (Młodej Polski); spośród jego obfitej twórczości poetyckiej najistotniejsze dla historii literatury pozostają wiersze z drugiej (1894), trzeciej (1898) i czwartej (1900) serii Poezji, oddające ducha dziewiętnastowiecznego dekadentyzmu, pesymizmu egzystencjalnego, a także fascynacji myślą Schopenhauera i Nietzschego oraz mitologią i filozofią indyjską, które właściwe było pokoleniu Tetmajera, szczególnie młodopolskiej bohemie. Tetmajer zasłynął ponadto jako autor śmiałych erotyków, a także piewca górskiej przyrody Tatr i popularyzator folkloru podhalańskiego; pisał również dramaty (Zawisza Czarny, Rewolucja, Judasz), nowele i powieści (Ksiądz Piotr; Na Skalnym Podhalu; Legenda Tatr; Z wielkiego domu; Panna Mery). Był przyrodnim bratem Włodzimierza Tetmajera, stanowił prototyp postaci Poety z Wesela Wyspiańskiego.
Jego ojciec, Adolf Tetmajer, brał udział w powstaniu listopadowym i styczniowym; matka, Julia Grabowska, należała do tzw. koła entuzjastek, literatek skupionych wokół Narcyzy Żmichowskiej. Podczas studiów na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1884-1886) zaprzyjaźnił się z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem i Ferdynandem Hoesickiem. Zajmował się twórczością poetycką i pracą dziennikarską w "Kurierze Polskim" (współredaktor 1989--93), "Tygodniku Ilustrowanym", "Kurierze Warszawskim" i krakowskim "Czasie". Przez wiele lat pełnił funkcję sekretarza Adama Krasińskiego (wnuka Zygmunta, zajmującego się wydawaniem spuścizny autora Nie-Boskiej komedii) i w tej roli przebywał w Heidelbergu (1895).
W czasie I wojny światowej był związany z legionami Piłsudskiego (redagował pismo "Praca Narodowa"); po wojnie wdał się w spór polsko-czechosłowacki o linię graniczną w Tatrach, był organizatorem Komitetu Obrony Spisza, Orawy i Podhala oraz prezesem Komitetu Obrony Kresów Południowych. W 1921 został prezesem Towarzystwa Literatów i Dziennikarzy Polskich, a w 1934 członkiem honorowym Polskiej Akademii Literatury.
Drugą połowę życia poety naznaczyła choroba. Powikłania wywołane kiłą doprowadziły najpierw do zaburzeń psychicznych (które ujawniły się już podczas obchodów 25-lecia jego twórczości w 1912 r.), a w późniejszym czasie do utraty wzroku. Pod koniec życia Tetmajer egzystował dzięki ofiarności społecznej, umożliwiono mu mieszkanie w Hotelu Europejskim w Warszawie, skąd został eksmitowany w styczniu 1940 r. przez okupacyjne władze niemieckie. Zmarł w Szpitalu Dzieciątka Jezus z powodu nowotworu przysadki mózgowej oraz niewydolności krążenia. Jest pochowany na Cmentarzu Zasłużonych w Zakopanem; na warszawskich Powązkach znajduje się jego symboliczny grób.

  • Przeczytaj artykuł o autorze w Wikipedii