Bolesław Leśmian
Poranek
Kto na Święta Zielone, dal kusząc, rwie kwiaty —
Mówią o nim: «Deszcz zrywa!» — że niby...
Oprócz sławnego jako szkolny przykład sylabotonizmu Deszczu jesiennego Staffa, znajdzie się jeszcze kilka utworów, w których zjawisko przyrody nierzadkie w naszym klimacie zostało i ciekawie opisane, i wyposażone w pewne naddane cechy symboliczne (ciekawy przykład znajdziemy w Cierpieniach młodego Wertera).