- Głód: 1
- Modlitwa: 1
- Pożądanie: 1
- Samotność: 1
- Świt: 1
pisownia łączna / rozdzielna: niedość > nie dość; nadarmo > na darmo
Léon DeubelOpuszczenietłum. Stefan Napierski
1
Ludzie wygnali zewsząd, bowiem jestem nagi,
Owi bracia w Chrystusie nie mieli odwagi
Przygarnąć mnie; gdy skarżę się, to nie wiem komu.
5A przeciem ich miłował jako przykazano,
I z ich łaski zaznałem palącej goryczy:
Zbrakło serca, co słyszy, kiedy moje krzyczy.
Kogut pieje. Wyparli się jak w tamto rano.
Czuję, zamilkła wrzawa. Jest cisza na fali.
10Ludzie odeszli, głodni, od zwykłej biesiady.
To prawda, że przyzywam ich na darmo, blady.
Panie! odpuść mi, jeśli nie dość mnie kochali.
Odbiegł mnie sen, o, Panie! oto miesiąc czyni
Najazd na jasne niebo, jak srebrna posucha.
15Jego blasku muśnięcie jest jak wargi Ducha.
Boleść moją zawiodłem na kraniec pustyni.
Dotknęły ust: tak nęka miłosne strapienie,
Oto piecze mnie ławka, jej chłodne kamienie:
20Głód i żądza, jak piekło, aż po wargi chlusta.
ŚwitPolot godziny wraca z nocnego połowu,
Obłok szybuje, kroki zadudnią w milczeniu.
Brzask palcem bladym kreśli widma belek w cieniu,
Bezmierne Życie oto postękuje znowu!