ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Juliusz Słowacki, Ostatnie wspomnienie. Do Laury

Spis treści

    1. Kwiaty: 1
    2. Łzy: 1 2
    3. Melancholia: 1 2 3
    4. Miłość romantyczna: 1
    5. Miłość tragiczna: 1
    6. Nuda: 1
    7. Ogień: 1
    8. Oko: 1
    9. Przemijanie: 1
    10. Serce: 1 2 3
    11. Trucizna: 1
    12. Wiatr: 1
    13. Wspomnienia: 1

    Juliusz SłowackiOstatnie wspomnienieDo Laury

    1
    Dawniej bez serca — dziś bez rozumu,
    O biedna Lauro! — nim zginę,
    Dla ciebie z głuchych pamiątek tłumu
    Wianek Ofelii[1] uwinę.
    5
    Ty go drżącymi weźmiesz rękoma,
    Jak wąż ci czoło okręci…
    Oto bławatki, ruta i słoma,
    A to są kwiaty pamięci…
    PrzemijanieBurza żywota nad nami mija,
    10
    Przeminie — lecz głowę zegnie:
    MelancholiaŚmiech nie pociesza — ból nie zabija,
    Wkrótce i rozum odbiegnie.
    Cicha spokojność nigdy nie wróci,
    Zniszczenia wicher nie wionie;
    15
    Słońce nie cieszy, księżyc nie smuci,
    A w nicość śmierć nie pochłonie…
    Miłość romantyczna, Miłość tragiczna, TruciznaStrętwiałość[2]! — za cóż ten zimny kamień
    Na serca nasze się wali?
    Żesmy się niegdyś w kraju omamień
    20
    Na jednej drodze spotkali?
    Że cię tak długo dźwiękami lutni
    Budziłem i do snu kładłem,
    A ty smutniejsza niż ludzie smutni,
    Za innym biegłaś widziadłem.
    25
    KwiatyI coraz wyżej w niebo lecąca,
    Niknęłaś w marzeń lazurze,
    I roztopiona w blasku miesiąca,
    Zwiędłą rzuciłaś mi różę.
    I nie wiem nawet, czy z twego czoła,
    30
    Czy twoją skropiona łezką,
    Czy mi jakiego ręka anioła
    Rzuciła różę niebieską.
    Ciemność twej duszy jak dżumy plama
    Od ciała przeszła do ciała.
    35
    Łzy, SerceWidzisz jad w sercu? — to łza ta sama,
    Którąś ty w serce nalała.
    OgieńWidzisz, jak zagasł dziecka rumieniec,
    Gdzieś ty oddechem przebiegła?…
    Nie laur na głowie — lecz z ognia wieniec
    40
    Tyś skrami oczu zażegła.
    Dziś, gdy mi włosy burza roztarga,
    Ogniami czoło mam sine,
    A jakąś dumą drży moja warga,
    Że w tych płomieniach nie ginę…
    45
    Lecz gdy do szczęścia świat mię zawoła,
    Nie biegnąc za szczęsnych śladem,
    Przeklinam ciebie bladością czoła,
    Serca przeklinam cię jadem.
    MelancholiaWięc niech mię prędko chmury czarnemi
    50
    Porywa wicher nicości,
    Bo już przekląłem wszystko na ziemi,
    Wszystko — w aniele przeszłości.
    Tam, gdzie tłum ludzi huczy, ucieka
    I falą powraca ciemną,
    55
    Nic mię nie żegna, nic mię nie czeka,
    Nic za mną! i nic przede mną!
    Oko, SerceGdy bracia moi, gdy wędrownicy
    Lecieli z szumem po niebie,
    Ja, nieruchomy, gwiazdą źrennicy[3]
    60
    Patrzyłem w przeszłość — na ciebie.
    Dziewice ziemi nieraz spostrzegły
    Łzawymi oczu błękity,
    Że oczy moje za tobą biegły,
    Żem był na sercu zabity.
    65
    Serce, Łzy, WspomnieniaOkruszynami serca, miłości
    Karmiłem blade widziadła…
    Ale łza taka, jak łza przeszłości,
    Na żadne serce nie spadła.
    Jak moje oczy topią się — mdleją,
    70
    Jak myśli rzucają ze dna,
    Jak iskry sypią, jak łzami leją,
    Ty wiesz! — lecz tylko ty jedna.
    Melancholia, Nuda, WiatrA teraz, smutny przeszłości echem,
    O ludzie, idę za wami,
    75
    Choć śmiech wasz dla mnie — szalonych śmiechem,
    Łzy wasze — szalonych łzami.
    Lecz gdy się znudzę łez zimnych rosą
    I zimnych uściskiem prawic,
    Duszę mi od was wichry uniosą,
    80
    Lecz wichry pełne błyskawic.

    Veytoux, d. 30 lipca 1835 r.

    Przypisy

    [1]

    Ofelia — postać z dramatu Williama Shakespeare'a Hamlet, córka Poloniusza, siostra Laertesa; Hamlet flirtuje z nią początkowo, następnie zabija przez pomyłkę (sądząc, że to mąż jego matki) Poloniusza; Ofelia popada w obłęd i popełnia samobójstwo, topiąc się w rzece; Laertes mszcząc się za ojca i siostrę wyzywa Hamleta na pojedynek, w którym obydwaj giną; w scenie ukazującej obłęd Ofelii pojawia się ona w wianku i rozdaje poszczególnym osobom kwiaty i zioła. [przypis edytorski]

    [2]

    strętwiałość — odrętwienie. [przypis edytorski]

    [3]

    źrennica — dziś popr.: źrenica. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca