ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Jan Kochanowski, Pieśń świętojańska o Sobótce
  1. Bogactwo: 1
  2. Praca: 1
  3. Ptak: 1
  4. Sielanka: 1
  5. Wieś: 1 2 3

Jan KochanowskiPieśń świętojańska o Sobótce[1][2]

1
Gdy słońce Raka zagrzewa[3],
A słowik więcej nie śpiewa,
Sobótkę, jako czas niesie[4],
Zapalono w Czarnym Lesie.
5
Tam goście, tam i domowi
Sypali sie ku ogniowi;
Bąki[5] zaraz troje grały,
A sady sie sprzeciwiały[6].
Siedli wszyscy na murawie,
10
Potym wstało sześć par prawie[7]
Dziewek jednako ubranych
I belicą[8] przepasanych.
Wszytki[9] śpiewać nauczone,
W tańcu także niezganione[10];
15
Więc koleją zaczynały,
A pierwszej tak począć dały.

Panna I

Siostry, ogień napalono
I placu nam postąpiono[11];
Czemu sobie rąk nie damy,
20
A społem nie zaśpiewamy?
Piękna nocy, życz pogody,
Broń wiatrów i nagłej wody.
Dziś przyszedł czas, że na dworze
Mamy czekać ranej zorze.
25
Tak to matki nam podały,
Samy także z drugich miały,
Że na dzień świętego Jana
Zawżdy Sobótka palana.
Dzieci, rady mej słuchajcie,
30
Ojcowski rząd[12] zachowajcie:
Święto niechaj świętem będzie,
Tak bywało przedtym wszędzie.
Święta przedtym ludzie czcili,
A przedsię wszytko zrobili;
35
A ziemia hojnie rodziła,
Bo pobożność Bogu miła.
Dziś bez przestanku pracujem
I dniom świętym nie folgujem[13];
Więc też tylko zarabiamy[14],
40
Ale przedsię nic nie mamy.
Albo nas grady porażą,
Albo zbytnie ciepła każą[15];
Co rok słabsze urodzaje,
A zła drogość za tym wstaje[16].
45
Pracuj we dnie, pracuj w nocy,
Prózno bez Pańskiej pomocy;
Boga, dzieci, Boga trzeba,
Kto chce syt być swego chleba.
Na Tego my wszytko włóżmy,
50
A z sobą sami nie trwóżmy;
Wrócąć sie i dobre lata,
Jeszczeć nie tu[17] koniec świata.
A teraz ten wieczór sławny[18]
Święćmy jako zwyczaj dawny:
55
Niecąc ognie do świtania,
Nie bez pieśni, nie bez grania.

Panna II

To moja nawiętsza wada,
Że tańcuję barzo rada;
Powiedzcież mi, me sąsiady,
60
Jest tu która bez tej wady?
Wszytki mi sie uśmiechacie,
Podobno ze mną trzymacie;
Postępujmyż tedy krokiem,
Aleć nie masz jako skokiem.
65
Skokiem taniec nasnadniejszy[19],
A tym jeszcze pochopniejszy[20],
Kiedy w bęben przybijają:
Samy nogi prawie[21] drgają.
Teraz masz czas, umiesz li co,
70
Mój nadobny bębennico:
Wszytka tu wieś siedzi wkoło,
A w pośrzodku samo czoło[22].
Żeby też tu ta nie była,
Która twemu sercu miła;
75
Każesz li, wierzyć będziemy,
Aleć insze rozumiemy[23].
Pomóż oto dobrej rzeczy,
A nasz taniec miej na pieczy;
Owa[24] najdziesz i w tym rzędzie,
80
Coć za wszytki płatna będzie[25].
Ja sie nie umiem frasować,
Toż radzę drugim zachować;
Bo w trosce człowiek zgrzybieje
Pierwej, niż sie sam spodzieje.
85
Ale gdzie dobra myśl płuży[26],
Tam i zdrowie lepiej służy;
A choć drugi zajdzie w lata,
I tak on ujdzie za swata[27].
Za mną, za mną, piękne koło,
90
Opiewając[28] mi wesoło!
A ty sie czuj[29], czyja kolej,
Nie masz li mię wydać[30] wolej.

Panna III

Za mną, za mną, piękne koło,
Opiewając mi wesoło!
95
Czuję się, że moja kolej,
A ja nie mam wydać wolej.
Sam ze wszytkiego stworzenia
Człowiek ma śmiech z przyrodzenia[31];
Inszy wszelaki źwierz niemy
100
Nie śmieje sie, jako chcemy.
Nie ma w swym szaleństwie miary,
Kto gardzi Pańskiemi dary;
A bodaj miał płakać siła,
Komu dobra myśl niemiła.
105
Śmiejmy sie! Czy nie masz czemu?
Śmiejmy sie przynamniej temu,
Że, nie mówiąc nic trefnego[32],
Chcę po was śmiechu śmiesznego.
Wystąp ty, coś ciągnął kota[33],
110
A puść sie na chwilę płota[34].
Uchowa cię dziś Bóg szkody,
Bo tu opodal[35] do wody.
Ciągnie go drugi na suszy[36],
Tobie trzeba aż po uszy.
115
Nieboże mój, kto cię zbłaźnił[37],
Żeś tak srogie źwierzę draźnił?
Nie znasz ludzi, co przed kotem
Pierzchają nawiętszym błotem?
A na jego głos straszliwy
120
Ledwe drugi będzie żywy.
Głaszcz na nim, jako chcesz, skórę,
On przedsię ogonem wzgórę.
Zły z nim pokój, gorsza zwada;
Jeszcze i dziś strach sąsiada[38].
125
Czasem też i z dachu spadnie,
A przedsię na nogi padnie;
I chłop foremniejszy[39] bywa,
Gdzie kot we łbie przemieszkiwa[40].
A to jako w nim szacować,
130
Że umie i praktykować[41]?
A to tak wieszcza[42] bestyja,
Że sie zawżdy na deszcz myja[43].
Więc[44] łowiec niepospolity
A w swych sprawach dziwnie skryty;
135
K temu rzadko usnie w nocy,
Ale ufa zawżdy mocy.
Kocie, wszytko to do czasu,
Strzeż wilka wyszczekać z lasu[45];
A może być i w tym stadzie[46],
140
Co już myśli o zakładzie[47].

Panna IV

Komum ja kwiateczki rwała,
A ten wianek gotowała?
Tobie, miły, nie inszemu,
Któryś sam mił sercu memu.
145
Włóż na piękną głowę twoję
Tę rozkwitłą pracą moję;
A mnie samę na sercu miej,
Toż i o mnie sam rozumiej.
Żadna chwila ta nie była,
150
Żebych cię z myśli spuściła;
I sen mię prace nie zbawi[48],
Spię, a myślę, by na jawi.
Tę nadzieję mam o tobie,
Że mię też masz za co[49] sobie
155
Ani wzgardzisz chucią[50] moją,
Ale mi ją oddasz swoją.
Tego zataić nie mogę,
Co mi w sercu czyni trwogę:
Wszytki tu wzrok ostry mają
160
I co piękne, dobrze znają.
Prze Bóg, siostry, o to proszę,
Niech tej krzywdy nie odnoszę,
By mię która w to tknąć miała,
O com sie ja utroskała.
165
O wszelaką inszą szkodę
Łacno przyzwolę na zgodę,
Ale kto mię w miłość ruszy,
Wiecznie będzie krzyw mej duszy[51]!

Panna V

Zwierzęć sie, gromado moja,
170
Nie mam przed Szymkiem pokoja:
Za trzewik mi zastępuje[52],
A powiada, że miłuje.
Szymku, by to prawda była,
Dobrze bych Bogu służyła;
175
Ale ty rad z ludzi szydzisz,
Zwłaszcza gdy prostaka[53] widzisz.
Tobie to wolno samemu,
Ale, wierę[54], nie inszemu;
Bo ty z tym nadobnie umiesz,
180
A gdzie kogo tknąć, rozumiesz.
I któraż by nie szła rada
Za tak gładkiego sąsiada?
Podajże jej kęs nadzieje,
Alić sie już moja[55] śmieje.
185
I samam tak głupią była,
Żem ci też kiedy wierzyła;
Dziś już nic i pókim żywa,
Znam cię, ziółko, żeś pokrzywa.
Ze mną sobie rzecz najdujesz[56],
190
Drugiej nogę przystępujesz[57];
Odpuść mi, silnyś[58] przechyra[59],
A ja z takim nie mam mira[60].
Nie sprawujże sie przez miarę[61],
Boć zaś ludzie dadzą wiarę;
195
A mało sobie poprawisz,
Że mię w nieprawdzie zostawisz[62].

Panna VI

Gorące dni nastawają,
Suche role sie padają[63];
Polny świercz, co głosu zstaje,
200
Gwałtownemu słońcu łaje.
Już mdłe[64] bydło szuka cienia
I ciekącego strumienia,
I pasterze, chodząc za niem,
Budzą lasy swoim graniem.
205
Żyto sie w polu dostawa[65]
I swoją barwą znać dawa,
Iż już niedaleko żniwo,
Miej sie do sierpa co żywo[66]!
Sierpa trzeba oziminie,
210
Kosa sie zejdzie[67] jarzynie[68];
A wy, młodszy, noście snopy,
Drudzy układajcie w kopy.
Gospodarzu nasz wybrany[69],
Ty masz mieć więniec kłosiany,
215
Gdy w ostatek zboża zatnie
Krzywa kosa już ostatnie[70].
A kiedy z pola zbierzemy,
Tam[71] dopiero odpoczniemy,
Dołożywszy z wierzchem broga[72];
220
Już więc, dzieci, jedno Boga[73]!
W ten czas, gościu, bywaj u mnie,
Kiedy wszystko najdziesz w gumnie[74];
A jesli ty rad odkładasz[75],
Mnie do siebie drogę zadasz[76].

Panna VII

225
Prózno cię patrzam w tym kole:
Twoja, miły, rozkosz pole[77];
A raczej źwierz leśny bijesz,
Niż tańcujesz albo pijesz.
Ja też, bym nabarziej chciała,
230
Trudno bym sie zdobyć miała
Na lepszą myśl[78], bo po tobie
Serce zawżdy teskni sobie.
Wolałabym też tym czasem[79]
Gdziekolwiek pod gęstym lasem
235
Użyć z tobą towarzystwa,
Pomogę ja i myślistwa[80].
Czego miłość nie przywyknie?
Już ja trafię[81], gdy pies krzyknie,
Gdzie zajeżdżać zającowi
240
Mając charty pogotowi[82].
A kiedy rzucisz sieć długą,
Jeslić sie swoją posługą
Ni nacz więcej nie przygodzę[83],
Niech za tobą smycz psów[84] wodzę.
245
Żadna gęstwa, żadne głogi
Nie przekażą[85] mojej drogi;
Tak lato jako śrzeżogę[86]
Przy tobie ja wytrwać mogę.
Albo, mój myśliwcze, tedy
250
Pokwap sie do domu kiedy;
Albo mnie ciężko nie będzie
Ciebie naszladować[87] wszędzie!

Panna VIII

Pracowite woły moje,
Przy tym lesie chłodne zdroje
255
I łąka nieprzepasiona[88],
Kosą nigdy nie sieczona.
Tu wasza dziś pasza będzie;
A ja, mając oko wszędzie,
Będę nad wami siedziała
260
I tym czasem kwiatki rwała.
Kwiatki barwy rozmaitej,
Które na łubce[89] obszytej
Usadzę w nadobne koło
I włożę na swoje czoło.
265
Tak dziewka, jako młodzieniec,
Nie proś mię nikt o mój wieniec;
Samam go swą ręką wiła,
Sama go będę nosiła.
Dałam wczora taki drugi,
270
Będzie mi go żal czas długi;
Bo mię zaraz pobrać[90] dano,
Czego mi czynić nie miano.
Pracowite woły moje,
Wam płyną te chłodne zdroje;
275
Wam kwitnie łąka zielona,
Kosą nigdy nie sieczona.

Panna IX[91]

Ja śpiewam, a żal zakryty
Mnoży[92] we mnie płacz obfity.
Śpiewa więzień okowany,
280
Tając na czas[93] wnętrznej rany.
Śpiewa żeglarz, w cudze strony
Nagłym wiatrem zaniesiony;
I oracz ubogi śpiewa,
Choć od pracej aż omdlewa.
285
Śpiewa słowik na topoli,
A w sercu go przedsię boli
Dawna krzywda; mocny Boże,
Iż z człowieka ptak być może.
Nadobnać to dziewka była,
290
Póki między ludźmi żyła;
Toż niebodze zawadziło[94],
Bo każdemu piękne miło.
Zły a niewierny pohańcze[95],
Zbójca własny, nie posłańcze;
295
Miawszy odnieść siostrę żenie
Zawiodłeś ją w leśne cienie.
Próznoś jej język urzynał,
Bo wszytko, coś z nią poczynał,
Krwią na rąbku wypisała
300
I smutnej siestrze posłała.
Nie wymyślaj przyczyn sobie[96],
Pewnać już sprawa o tobie;
Nie składaj nic na źwierz chciwy,
Umysł twój krzyw niecnotliwy.
305
«Siadaj za stół, jesliś głodzien,
Nakarmię cię, czegoś godzien»;
Już ci żona warzy syna,
Nieprzejednanać to wina[97].
Nie wiesz, królu, nie wiesz, jaki
310
Obiad i co za przysmaki
Na twym stole; ach, łakomy,
Swe ciało jesz, niewiadomy[98].
A gdy go tak uraczono,
Głowę na wet[99] przyniesiono;
315
Temu czasza z rąk wypadła,
Język zmilknął, a twarz zbladła.
A żona powstawszy z ławy:
«Coć sie zdadzą te potrawy?
To za twą niecnotę tobie,
320
Zdrajca mój, synowski grobie!»
Porwie sie mąż ku niej zatym,
Alić nasz dudkiem czubatym;
Sama sie w jaskółkę wdała[100],
Oknem, łając[101], poleciała.
325
A ona niewinna córa
Obrosła w słowicze pióra
I dziś wdzięcznym głosem cieszy,
Kto sie kolwiek w drogę śpieszy.
Chwała Bogu, że te kraje
330
Niosą insze obyczaje,
Ani w Polszcze jako żywy[102]
Zjawiły sie takie dziwy.
Jednak ja mam, co mię boli[103];
A by dziś nie ludziom k woli,
335
Co śpiewam, płakać bych miała[104],
Acz me pieśni płacz bez mała.

Panna X

Owa[105] u ciebie, mój miły,
Me prośby ważne nie były;
Próznom ja łzy wylewała
340
I żałosnie narzekała,
Przedsięś ty w swą drogę jechał,
A mnieś, nieszczęsnej, zaniechał[106]
W ciężkim żalu, w którym muszę
Wiecznie trapić moję duszę.
345
Bodaj wszytkich mąk skosztował,
Kto naprzód wojsko szykował
I wynalazł swoją głową
Strzelbę srogą piorunową.
Jakie ludzkie głupie sprawy
350
Szukać śmierci przez bój krwawy;
A ona i tak człowieczy
Upad ma na dobrej pieczy[107].
Przynamniej by mi w potrzebie
Wolno stanąć wedla ciebie,
355
Przywykłabych i ja zbroi;
Bodaj przepadł, kto sie boi.
Jednak ty tak chciej być śmiałym,
Jakoby[108] sie wrócił całym;
A nie daj umrzeć mnie, smutnej,
360
W płaczu i w trosce okrutnej.
A wiarę, coś mi ślubował,
Pomni, abyś przy tym chował.
Tę mi przynieś a sam siebie;
Dalej nie chcę nic[109] od ciebie.

Panna XI

365
Skrzypku, by w tej pięknej rocie[110]
Usłyszeć co o Dorocie,
Weźmi gęśle[111], jakoć miła[112],
A zagraj nie myśląc siła[113].
«Nieprzepłacona[114] Doroto,
370
Co między pieniędzmi złoto,
Co miesiąc[115] między gwiazdami,
Toś ty jest miedzy dziewkami.
Twoja kosa[116] rozczosana
Jako brzoza przyodziana;
375
Twarz jako kwiatki mieszane,
Lelijowe i różane.
Nos jako sznur upleciony,
Czoło jak marmór gładzony;
Brwi wyniosłe i czarnawe,
380
A oczy dwa węgla prawe[117].
Usta twoje koralowe,
A zęby szczere[118] perłowe;
Szyja pełna, okazała,
Piersi jawne[119], ręka biała.
385
Serce mi zakwitnie prawie
Przy twej przyjemnej rozprawie[120];
A kiedy cię pocałuję,
Trzy dni w gębie[121] cukier czuję.
W tańcuś jak jedna bogini[122],
390
A co cię skutniejszą[123] czyni:
Nie masz w tobie nic hardości,
Co więc rzadko przy gładkości[124].
Tymeś ludziom wszytkim miła
I mnieś wiecznie zniewoliła;
395
Przeto cię me głośne stróny[125]
Będą sławić na wsze strony.

Panna XII

Wieś, SielankaWsi spokojna, wsi wesoła,
Który głos twej chwale zdoła[126]?
Kto twe wczasy[127], kto pożytki
400
Może wspomnieć za raz[128] wszytki?
Człowiek w twej pieczy uczciwie
Bez wszelakiej lichwy[129] żywie;
Pobożne jego staranie
I bezpieczne[130] nabywanie.
405
Inszy sie ciągną przy dworze
Albo żeglują przez morze
Gdzie człowieka wicher pędzi,
A śmierć bliżej niż na piędzi[131].
Najdziesz, kto w płat języka dawa[132],
410
A radę na funt[133] przedawa[134];
Krwią drudzy zysk oblewają,
Gardła na to odważają.
Wieś, Bogactwo, PracaOracz pługiem zarznie w zięmię;
Stąd i siebie, i swe plemię[135],
415
Stąd roczną czeladź[136] i wszytek
Opatruje swój dobytek.
Jemu sady obradzają,
Jemu pszczoły miód dawają;
Nań przychodzi z owiec wełna
420
I zagroda jagniąt pełna.
On łąki, on pola kosi,
A do gumna[137] wszytko nosi.
Skoro też siew odprawiemy,
Komin wkoło obsiędziemy.
425
Tam już pieśni rozmaite,
Tam będą gadki pokryte[138],
Tam trefne plęsy[139] z ukłony,
Tam i cenar, tam i goniony[140].
A gospodarz wziąwszy siatkę,
430
Idzie mrokiem[141] na usadkę[142]
Albo sidła stawia w lesie;
Jednak zawżdy co przyniesie.
W rzece ma gęste więcierze[143],
Czasem wędą ryby bierze;
435
PtakA rozliczni ptacy wkoło
Ozywają sie wesoło.
Stada igrają przy wodzie,
A sam pasterz, siedząc w chłodzie,
Gra w piszczałkę proste pieśni;
440
A faunowie skaczą leśni[144].
Zatym[145] sprzętna[146] gospodyni
O wieczerzej pilność czyni,
Mając doma ten dostatek,
Że sie obejdzie bez jatek[147].
445
Ona sama bydło liczy,
Kiedy, z pola idąc, ryczy,
Ona i spuszczać[148] pomoże;
Męża wzmaga[149], jako może.
A niedorośli wnukowie,
450
Chyląc sie ku starszej głowie,
Wykną przestawać na male[150],
Wstyd i cnotę chować w cale[151].
WieśDzień tu[152], ale jasne zorze
Zapadłyby znowu w morze,
455
Niżby mój głos wyrzekł wszytki
Wieśne[153] wczasy i pożytki.

Przypisy

[1]

Pieśń świętojańska o Sobótce — Sobótka to palone w wigilię św. Jana (w nocy z 23 na 24 czerwca) ognisko, któremu towarzyszyły tańce i śpiewy dziewcząt; obrzęd ma tradycję jeszcze pogańską. [przypis redakcyjny]

[2]

W przypisach gwiazdką oznaczono wyrazy, które są używane do dziś, ale których znaczenie w utworze jest odmienne od znaczenia obecnego. [przypis edytorski]

[3]

słońce Raka zagrzewa — jest w znaku Raka (od 22 czerwca). [przypis redakcyjny]

[4]

jako czas niesie — jak czas nakazuje. [przypis redakcyjny]

[5]

bąki — dudy, piszczałki. [przypis redakcyjny]

[6]

sprzeciwiać — tu: odpowiadać śpiewem, graniem (echem). [przypis redakcyjny]

[7]

prawie (daw.) — jak należy, w komplecie. [przypis redakcyjny]

[8]

belica — bylica, ziele, któremu przypisywano moce magiczne. [przypis redakcyjny]

[9]

wszytki — wszystkie. [przypis edytorski]

[10]

niezganiony — nienaganny. [przypis redakcyjny]

[11]

placu (…) postąpiono — użyczono miejsca. [przypis redakcyjny]

[12]

ojcowski rząd — tradycyjny porządek. [przypis redakcyjny]

[13]

dniom (…) nie folgujem — nie mamy względu na dni. [przypis redakcyjny]

[14]

zarabiać* — tu: pracować na roli. [przypis redakcyjny]

[15]

każą — niszczą (por. skażenie). [przypis redakcyjny]

[16]

wstaje — powstaje. [przypis redakcyjny]

[17]

nie tu — nie teraz. [przypis redakcyjny]

[18]

sławny — uroczysty. [przypis redakcyjny]

[19]

nasnadniejszy (starop.) — najłatwiejszy. [przypis redakcyjny]

[20]

pochopniejszy — tu: bardziej skoczny. [przypis redakcyjny]

[21]

prawie (daw.) — tu: całkiem. [przypis redakcyjny]

[22]

czoło — tu: starszyzna (por. naczelnik). [przypis redakcyjny]

[23]

insze rozumiemy — myślimy co innego. [przypis redakcyjny]

[24]

owa (starop.) — może. [przypis redakcyjny]

[25]

Coć za wszytki płatna będzie — która ci wynagrodzi za wszystkie. [przypis redakcyjny]

[26]

płużyć — panować; sprzyjać. [przypis redakcyjny]

[27]

swat — tu: zalotnik. [przypis redakcyjny]

[28]

opiewać — śpiewać. [przypis redakcyjny]

[29]

sie czuj — uważaj. [przypis redakcyjny]

[30]

mię wydać — dorównać mi. [przypis redakcyjny]

[31]

z przyrodzenia — z natury. [przypis redakcyjny]

[32]

trefny (starop.) — dowcipny (por. trefniś: błazen). [przypis redakcyjny]

[33]

ciągnąć kota — otrzymać nauczkę (zabawa polegała na tym, że delikwent był przywiązywany do liny, drugi koniec liny ciągnął kot, ale też inicjatorzy zabawy, którzy przeciągali nieszczęśnika przez błoto czy rzekę). [przypis redakcyjny]

[34]

puść sie (…) płota — nie chowaj się za płotem ze wstydu. [przypis redakcyjny]

[35]

opodal — daleko (por. dzisiejsze: nieopodal). [przypis redakcyjny]

[36]

na suszy — na lądzie (czyli nie po wodzie lub błocie). [przypis redakcyjny]

[37]

zbłaźnił — ośmieszył. [przypis redakcyjny]

[38]

strach sąsiada — strach przed sąsiadem (kotem). [przypis redakcyjny]

[39]

foremniejszy — dowcipniejszy. [przypis redakcyjny]

[40]

Gdzie kot we łbie przemieszkiwa — zwrot przysłowiowy: gdy ktoś jest niespełna rozumu. [przypis redakcyjny]

[41]

praktykować — tu: wróżyć. [przypis redakcyjny]

[42]

wieszczy — wieszczący, przepowiadający przyszłość. [przypis redakcyjny]

[43]

sie zawżdy na deszcz myja — zob. przysłowie: „Kot się myje, będzie deszcz”. [przypis redakcyjny]

[44]

więc (starop.) — a dalej, następnie. [przypis redakcyjny]

[45]

Strzeż (…) wyszczekać — uważaj, żebyś nie wywołał. [przypis redakcyjny]

[46]

w tym stadzie — w tym zgromadzeniu (odnosi się do ludzi). [przypis redakcyjny]

[47]

o zakładzie — o nagrodzie lub o wciągnięciu kogoś w zabawę w ciągnięcie kota. [przypis redakcyjny]

[48]

nie zbawi — nie pozbawi (w domyśle: bo śni mi się, że wiję wianek). [przypis redakcyjny]

[49]

masz za co (starop.) — nie lekceważysz. [przypis redakcyjny]

[50]

chuć — tu: miłość, uczucie. [przypis redakcyjny]

[51]

krzyw mej duszy — winien przede mną. [przypis redakcyjny]

[52]

Za trzewik mi zastępuje — umizga się do mnie (następuje na nogę w tańcu). [przypis redakcyjny]

[53]

prostak — człowiek naiwny. [przypis redakcyjny]

[54]

wierę (starop.) — naprawdę. [przypis redakcyjny]

[55]

moja — tu: ta panna,o której mówię. [przypis redakcyjny]

[56]

rzecz najdujesz — prowadzisz rozmowę. [przypis redakcyjny]

[57]

Drugiej nogę przystępujesz — umizgasz się do innej. [przypis redakcyjny]

[58]

silny (starop.) — wielki. [przypis redakcyjny]

[59]

przechyra (daw.) — przechera, człowiek przebiegły, krętacz. [przypis redakcyjny]

[60]

mir (starop.; tu forma D. lp: mira) — pokój, przymierze. [przypis redakcyjny]

[61]

Nie sprawujże sie przez miarę — nie usprawiedliwiaj się zbytnio. [przypis redakcyjny]

[62]

Że mię w nieprawdzie zostawisz — że mnie przedstawisz jako kłamczynię. [przypis redakcyjny]

[63]

sie padają — pękają. [przypis redakcyjny]

[64]

mdłe (daw.) — słabe, zmęczone. [przypis redakcyjny]

[65]

sie (…) dostawa — dojrzewa. [przypis redakcyjny]

[66]

co żywo (daw.) — wszyscy żywi (por. kto żyw). [przypis redakcyjny]

[67]

sie zejdzie — nada się. [przypis redakcyjny]

[68]

jarzyna — jare (siane na wiosnę) zboże. [przypis redakcyjny]

[69]

wybrany (daw.) — wyborny, najlepszy. [przypis redakcyjny]

[70]

ostatnie (daw.) — ostatni raz. [przypis redakcyjny]

[71]

tam — tu: wtedy. [przypis redakcyjny]

[72]

bróg (tu forma B. lp: broga) — pomieszczenie na zboże składające się z czterech słupów i ruchomego dachu. [przypis redakcyjny]

[73]

jedno Boga — pozostaje nam już tylko chwalić Boga. [przypis redakcyjny]

[74]

gumno (daw.) — budynek, w którym składa się zboże przed młóceniem. [przypis redakcyjny]

[75]

odkładasz — w domyśle: odkładasz wizytę. [przypis redakcyjny]

[76]

Mnie do siebie drogę zadasz — zmusisz mnie, bym to ja cię odwiedził. [przypis redakcyjny]

[77]

pole — tu: polowanie. [przypis redakcyjny]

[78]

lepsza myśl — lepszy humor. [przypis redakcyjny]

[79]

tym czasem — teraz. [przypis redakcyjny]

[80]

Pomogę ja i myślistwa — włączę się do polowania. [przypis redakcyjny]

[81]

trafić — tu: potrafić. [przypis redakcyjny]

[82]

pogotowi (starop.) — w pogotowiu. [przypis redakcyjny]

[83]

Ni nacz więcej nie przygodzę (starop.) — na nic więcej się nie przydam. [przypis redakcyjny]

[84]

smycz psów — para chartów. [przypis redakcyjny]

[85]

przekażą — przerwą. [przypis redakcyjny]

[86]

śrzeżoga — szron, mróz. [przypis redakcyjny]

[87]

naszladować — iść w ślady. [przypis redakcyjny]

[88]

łąka nieprzepasiona — łąka nie do wypasienia. [przypis redakcyjny]

[89]

łubka — kawałek kory. [przypis redakcyjny]

[90]

pobrać — złupić, obedrzeć. [przypis redakcyjny]

[91]

Panna IX — w tej części opowiedziana została w formie ludowej ballady historia mitologiczna zaczerpnięta z Metamorfoz Owidiusza, ks. VI: Tereus, mąż Prokne, zakochał się w jej siostrze Filomeli, uwiódł ją i uciął jej język, by nikomu tego nie zdradziła. Filomela wyhaftowała swą opowieść na płótnie i w ten sposób poinformowała o niej Prokne, która zemściła się na mężu zabijając ich syna, Itysa i podając jego ugotowane ciało do zjedzenia nieświadomemu niczego Tereusowi. Potem obie siostry uciekły, a gdy dopadł je Tereus, który odkrył, co się stało, one poprosiły bogów o ratunek i zostały zamienione w ptaki: Prokne w słowika, a Filomela w jaskółkę. [przypis redakcyjny]

[92]

mnożyć — tu: wzbudzać lub powiększać. [przypis redakcyjny]

[93]

na czas (starop.) — na pewien czas, na chwilę, tymczasowo. [przypis redakcyjny]

[94]

zawadzić — tu: przynieść szkodę (por. zawada: przeszkoda). [przypis redakcyjny]

[95]

pohaniec (tu forma W. lp: pohańcze) — poganin, barbarzyńca. [przypis redakcyjny]

[96]

Nie wymyślaj przyczyn sobie — mowa o przyczynach (pretekstach), dla których Tereus przybył bez Filomeli. [przypis redakcyjny]

[97]

nieprzejednana (…) wina — niemożliwa do odpokutowania. [przypis redakcyjny]

[98]

niewiadomy — nieświadomy (ten, który nie wie). [przypis redakcyjny]

[99]

na wet — na zakończenie posiłku. [przypis redakcyjny]

[100]

wdać się w coś — tu: zamienić się. [przypis redakcyjny]

[101]

łajać (daw.) — złorzeczyć. [przypis redakcyjny]

[102]

jako żywy (starop.) — nigdy; nigdy swoim w życiu. [przypis redakcyjny]

[103]

ja mam, co mię boli — jest coś, co mnie boli. [przypis redakcyjny]

[104]

A by dziś nie ludziom k woli,/ Co śpiewam, płakać bych miała — A gdyby nie to, że śpiewam dla ludzi, powinnam płakać, a nie śpiewać. [przypis redakcyjny]

[105]

owa (starop.) — tak więc; otóż. [przypis redakcyjny]

[106]

zaniechać — porzucić. [przypis redakcyjny]

[107]

ona (…) człowieczy / Upad ma na dobrej pieczy — śmierć ma upadek ludzki na względzie. [przypis redakcyjny]

[108]

jakoby — byś. [przypis redakcyjny]

[109]

Dalej (…) nic — nic więcej. [przypis redakcyjny]

[110]

rota (starop.; tu forma Ms. lp: rocie) — koło, gromada. [przypis redakcyjny]

[111]

gęśle — polski instrument ludowy, rodzaj prymitywnych skrzypiec. [przypis redakcyjny]

[112]

jakoć miła (starop.) — tak, jak to lubisz. [przypis redakcyjny]

[113]

siła (starop.) — dużo, wiele. [przypis redakcyjny]

[114]

nieprzepłacony (starop.) — nieoceniony, bezcenny. [przypis redakcyjny]

[115]

miesiąc (daw.) — księżyc. [przypis redakcyjny]

[116]

kosa (daw.) — długie, splecione włosy; warkocz. [przypis redakcyjny]

[117]

prawy (starop.) — prawdziwy. [przypis redakcyjny]

[118]

szczery — prawdziwy. [przypis redakcyjny]

[119]

jawny (jaw.) — wydatny. [przypis redakcyjny]

[120]

rozprawa (starop.) — rozmowa. [przypis redakcyjny]

[121]

w gębie (starop.) — w ustach („gęba” nie ma w języku szesnastowiecznym znaczenia pejoratywnego). [przypis redakcyjny]

[122]

jedna bogini — może: jak Terpsychora (muza poezji lekkiej i tańca). [przypis redakcyjny]

[123]

skutniejszy — silniej oddziałujący, doskonalszy. [przypis redakcyjny]

[124]

gładkość (daw.) — piękno, uroda. [przypis redakcyjny]

[125]

stróny (a. strony; starop.) — struny; przen. poezja. [przypis redakcyjny]

[126]

twej chwale zdoła — podoła wychwalaniu cię. [przypis redakcyjny]

[127]

wczasy (starop.) — wygody; wolne chwile. [przypis redakcyjny]

[128]

za raz (starop.) — równocześnie. [przypis redakcyjny]

[129]

lichwa — pożyczanie pieniędzy na procent; niekiedy synonim nieuczciwości. [przypis edytorski]

[130]

bezpieczny — tu: pozbawiony trosk. [przypis redakcyjny]

[131]

piędź — miara długości równa odległości od końca kciuka do końca środkowego palca rozpostartej dłoni. [przypis redakcyjny]

[132]

w płat (…) dawa (starop.) — sprzedaje. [przypis redakcyjny]

[133]

funt — jednostka wagi (ok. pół kg). [przypis redakcyjny]

[134]

przedawać na funt — sprzedawać na wagę. [przypis edytorski]

[135]

plemię — tu: rodzina. [przypis edytorski]

[136]

roczna czeladź — przyjęci na rok do pracy robotnicy. [przypis redakcyjny]

[137]

gumno (daw.) — magazyn: budynek, w którym składano zboże przed wymłóceniem. [przypis edytorski]

[138]

gadki pokryte (starop.) — zagadki. [przypis redakcyjny]

[139]

trefne plęsy (starop.) — wymyślne tańce. [przypis redakcyjny]

[140]

cenar, (…) goniony — nazwy tańców. [przypis redakcyjny]

[141]

mrokiem — o zmroku, wieczorem. [przypis edytorski]

[142]

usadka (daw.) — zasadzka. [przypis redakcyjny]

[143]

więcierz (daw.) — sieć. [przypis redakcyjny]

[144]

fauny — półludzie, półkozły, postacie z mit. gr.. Podobny motyw idylli pasterskiej, z jakim mamy do czynienia tu w w. 41–44, znajduje się też w Ks. 2, Pieśni II. [przypis redakcyjny]

[145]

za tym (starop.) — potem. [przypis redakcyjny]

[146]

sprzętna (starop.) — zapobiegliwa. [przypis redakcyjny]

[147]

jatka (tu forma D. lm: jatek) — tu: stragan. [przypis redakcyjny]

[148]

spuszczać — doić. [przypis redakcyjny]

[149]

wzmaga — wspomaga. [przypis redakcyjny]

[150]

na male (starop.) — na małym. [przypis redakcyjny]

[151]

chować w cale — zachowywać w całości, nienaruszone. [przypis edytorski]

[152]

tu — teraz. [przypis redakcyjny]

[153]

wieśne (starop.) — wiejskie. [przypis redakcyjny]

15 zł

tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

35 zł

tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

55 zł

tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

200 zł

tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

500 zł

Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

20 zł /mies.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

35 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

55 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

100 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

Dane do przelewu tradycyjnego:

nazwa odbiorcy

Fundacja Wolne Lektury

adres odbiorcy

ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

numer konta

75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

tytuł przelewu

Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

wpłaty w EUR

PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

Wpłaty w USD

PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

SWIFT

WBKPPLPP

x
Skopiuj link Skopiuj cytat
Zakładka Istniejąca zakładka Notka
Słuchaj od tego miejsca