Platon
Lizys
Jak to pięknie z twojej strony doprawdy, Hippotalesie, że się czerwienisz i wahasz się wymienić...
Jak to pięknie z twojej strony doprawdy, Hippotalesie, że się czerwienisz i wahasz się wymienić...
Kto się, przyjacielu, zna na miłości, ten nie chwali ukochanego, nim go weźmie; jest mądry...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.