ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Szacowany czas do końca: -
Adam Mickiewicz, Popas w Upicie

Spis treści

    1. Ambicja: 1
    2. Ciało: 1
    3. Historia: 1
    4. Kara: 1
    5. Ksiądz: 1
    6. Obyczaje: 1
    7. Piekło: 1
    8. Przekleństwo: 1
    9. Pycha: 1
    10. Religia: 1
    11. Robak: 1
    12. Słowo: 1
    13. Szlachcic: 1
    14. Trup: 1
    15. Zbrodnia: 1
    16. Zbrodniarz: 1
    17. Zdrada: 1

    Adam MickiewiczPopas[1] w Upicie (Zdarzenie prawdziwe)

    1
    Upita[2], niegdyś miasto, powiatu stolica,
    Dzisiaj miasteczko liche; jedna w nim kaplica
    I kilkanaście chatek żydowskiej siedziby.
    Gdzie były ludne rynki, dziś tam rosną grzyby;
    5
    Wzgórek, obronny wałem i zwodzonym mostem,
    Teraz broni się tylko pokrzywą i ostem.
    Mury w gruzach, na miejscu zamkowego gmachu
    Sterczy nędzna karczemka bez okien i dachu.
    Tam, na popasie, z nudy rozważać począłem
    10
    Miny i mowy ludzi siedzących za stołem.
    Trzech było: pierwszy starzec z posrebrzanym włosem,
    Na łbie konfederatka[3] rzucona ukosem;
    Wąs augustowski[4]; żupan[5], dzisiaj popielaty,
    Trudno odgadnąć, jaką miał barwę przed laty;
    15
    U pasa karabela[6]. Obok siedział młody
    We fraku z samodziału[7], krojem nowej mody,
    Fryzował[8] sobie czubek, kołnierzyk, a czasem
    Bawił się z pływającym u buta kutasem[9]
    Lub żartował z sąsiada, którego płaszcz długi
    20
    I krzyż czerwony znakiem kościelnego sługi.
    Czwarty był Żydek. Temu człowiek od pałasza[10]
    Tak mówił: «Hej no! dobra nasza bez mariasza[11]!
    Po co trupami w szabas arendarzów[12] trwożyć?
    Słuchajcie, kumy, gotów z wami się założyć,
    25
    Że jak tylko Siciński na cmentarz odjedzie,
    Dostaniem garniec miodu. Nieprawdaż, sąsiedzie?»
    Arendarz kiwnął brodą. Słuchałem ciekawy:
    Siciński? i w Upicie? [13] imię strasznej sławy!
    «O jakim trupie, rzekłem, toczycie rozmowy
    30
    I o jakim Sicińskim?» Na to kontuszowy:
    «Szlachcic, Pycha, Ambicja, ZdradaO Sicińskim? Z początku całą rzecz wywiodę.
    Na miejscu, gdzie żydowską widzimy gospodę,
    Był zamek nieboszczyka; przy tym imion[14] wiele,
    Koneksyje[15] potężne, mnogie klientele[16],
    35
    A stąd ćma[17] popleczników[18] i kresek[19] bez liku:
    Siciński był dyktator na każdym sejmiku!
    Starszych i zasłużeńszych patricios zhasał[20]:
    Ale nie dosyć na tym: na wyższe się kasał[21].
    Poczęła też kłuć w oczy zbyt rogata duma;
    40
    Przyszedł sejmik poselski: nauczono kuma;[22]
    Bo gdy pewny wyboru posłem się ogłasza,
    Kiedy dziękuje szlachcie, na obiady sprasza
    I gdy się na Mazowsze[23] wybiera do drogi:
    Liczą turnum[24], Siciński padł na cztery nogi!
    45
    Agitatus furiis et impotens irae[25],
    Umyślił zgubić szlachtę: o scelus! o dirae![26]
    Daje obiad. Zwiedziona zbiera się drużyna;
    Gnie się stół pod misami, cieką strugi wina,
    Łyka plebs[27]; wtem blekotem[28] zaprawione męty
    50
    Durzą głowę: z wesela niechęci i wstręty.
    Dalej kłótnia, hałasy, istna wieża Babel.
    Od zębów szło do kijów, od kijów do szabel,
    Nie patrząc oka, boku, mordując jak wściekli,
    Tros Rutulusve fuat[29], wszyscy się wysiekli.
    55
    Lecz truciźnik[30] niedługo wygraną się chwalił,
    Bo go piorun z rodzeństwem[31] i mieszkaniem spalił.[32]
    Jak ów Ajaks[33] scopulo infixus acuto,
    Expirans flammas[34]: straszna, lecz słuszna pokuto!»
    «Amen!» — rzekł dziad kościelny. Ekonom we fraku
    60
    Porównywał tę powieść do zboża w przetaku[35]
    I chcąc z bajecznej plewy prawdę wywiać nagą,
    Harfował[36] żarcikami, zakończył uwagą:
    Że Pan Marszałek, z którym on do stołu siada
    I u którego książek niezmierna gromada,
    65
    Ilekroć o Sicińskim wspomni, zawżdy mówi:
    On zgubił nas, on ręce zawiązał królowi.
    Z tych słów Marszałka głowa ekonomska wniosła,
    Że nie szło tam o sejmik ani wybór posła,
    Że musiała być wojna — przeciw komu? kiedy?
    70
    Trudno zgadnąć, zapewne z Turki albo Szwedy;
    Pewno Siciński króla do Upity zwabił,
    Oddał w ręce najezdzcom[37] i ojczyznę zabił.
    Chciał dalej rzecz prowadzić, leczKsiądz, Kara, Religia, Obyczaje, Przekleństwo sługa kościoła
    Zezem nań spozierając: «Niedobrze, zawoła,
    75
    Jeśli księdza plebana chcą uczyć dzwonniki,
    Jeżeli przed siwymi biorą głos młodziki.
    Ja wam opowiem jako najlepiej świadomy:
    Nie sejmik ani wojna ściąga niebios gromy,
    Lecz bezbożność. Siciński, wyrzekłszy się wiary,
    80
    Zabrał, jak mówią, grunta, należne do fary,
    Nie chciał płacić dziesięcin[38], nie bywał w kościele,
    Pędził chłopów do pracy w święta i niedziele;
    Chociaż mu nieraz biskup listami zagrażał,
    Choć go wyklął z ambony — Siciński nie zważał.
    85
    W święto Bożego Ciała, pod samo południe,
    Gdy msza była w kaplicy, kazał kopać studnię.
    Dokopał się swej zguby i powszechnej szkody:
    Bo z owej studni tyle wybuchnęło wody,
    Że pola, kędy niegdyś bujały pszenice,
    90
    Zarosły w paproć, łąki poszły w trzęsawice[39].
    Sicińskiego, jak słusznie Pan Sędzia namienił[40],
    Piorun zabił, dom spalił, potomstwo wyplenił.
    RobakTrup, klątwą uderzony, dotąd cały stoi:
    Ziemia go przyjąć nie chce, robactwo się boi;
    95
    Nie znalazłszy na ziemi święconej spoczynku,
    Strasząc ludzi, rzec można, wala się po rynku,
    Bo go nieraz dziad jaki, uniósłszy z cmentarza,
    Wlecze w szabas do karczmy straszyć arendarza».
    Trup, Ciało, Piekło, ZbrodniarzSkończył i drzwi stodoły odemknął. Tam stało
    100
    Szkaradne, starożytne nieboszczyka ciało.
    Nogi długie i czarne sterczą mu jak szczudła,
    Ręce na krzyż złamane, twarz głęboko wchudła.
    Oblicze wywędzone brud śmiertelny szpeci;
    Usta wypsute, przez nie ząb gdzieniegdzie świeci,
    105
    Zresztą nietknięta ciała zdrowego budowa,
    Postać ludzką, od żywej niezbyt różną, chowa.
    Twarz nawet właściwego nie traci wyrazu;
    A jako na powierzchni starego obrazu,
    Jeżeli mogły rysy pierwiastkowe zostać,
    110
    W tych resztach jeszcze dawna przebija się postać:
    Tak owa twarz, choć ogniem żywotnym nie płonie,
    Lecz kto ją znał za życia, poznałby po zgonie.
    Za pierwszym rzutem oka coś takiego widać,
    Czego żadnymi słowy niepodobna wydać.
    115
    Dzikość, szpecąca żywych oblicze zbrodniarzy,
    Zda się dotąd zamarła grozić z jego twarzy;
    Dotąd zdradziecka radość w ustach się uśmiécha,
    Gniew rozbójniczy w czole, nade brwiami pycha.
    Barki na dół pochylił, głową na pierś zwisnął,
    120
    Zda się, że ciężar hańby do ziemi go cisnął
    Albo że ręka gwałtu z piekieł go wywlekła,
    I znowu rad by gwałtem powracać do piekła.
    Jeżeli jama, w której łotrowie mieszkali,
    Chociaż ją ludzie skruszą lub piorun rozwali,
    125
    Dzikością swych położeń i krwawym ogromem
    W gruzach daje odgadnąć, czyim była domem;
    Gdy węża po zrzuconej rozpoznasz skorupie:
    Poznałbym Sicińskiego żywot po tym trupie.
    Zbrodnia«O towarzysze! rzekłem, po coście niezgodni?
    130
    On był nie jednej winien, ale wszystkich zbrodni;
    Jego trucizną naród zdurzony[41] oszalał,
    On królom ręce związał, kraj klęskami zalał!»
    Historia, SłowoA pomyślałem w duszy: Cóż są gminne dzieje?
    Popiół, w którym zaledwie iskra prawdy tleje;
    135
    Hieroglif, mchem zarosłe zdobiący kamienie;
    Napis, którym spowite usnęło znaczenie;
    Odgłos sławy, wiejący przez lat oceany,
    Odbity o wypadki, o kłamstwa złamany,
    Godzien śmiechu uczonych; lecz nim się zaśmieje,
    140
    Niechaj powie uczony, czym są wszystkie dzieje?

    Odessa, roku 1825.

    Przypisy

    [1]

    popas (daw.) — postój w czasie podróży w celu nakarmienia koni i odpoczynku. [przypis edytorski]

    [2]

    Upita — daw. miasteczko, dziś wieś na Litwie, w powiecie kowieńskim, niedaleko Poniewieża. Niegdyś znajdował się w Upicie drewniany zamek warowny wzniesiony dla obrony przed najazdami krzyżackimi, umocniony w XVI w., za Zygmunta Augusta, w wieku XIX zachowały się z niego jedynie ślady. Właścicielem Upity w XVII wieku był Władysław Siciński. [przypis edytorski]

    [3]

    konfederatka — czapka rogatywka z futrzanym otokiem; nazwa pochodzi od konfederacji barskiej (1768–1772) zawiązanej przez szlachtę polską w miejscowości Bar na Podolu przeciw królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu oraz ingerencji Rosji w sprawy Polski (konfederaci żądali zniesienia praw uchwalonych pod naciskiem Rosji, dających m. in. równouprawnienie innowiercom), traktowanej niekiedy jako pierwsze polskie powstanie narodowe. [przypis edytorski]

    [4]

    wąs augustowski — wąs zgodny z modą z czasów saskich, dokładnie czasów panowania drugiego z zasiadających na tronie Polski królów z saskiej dynastii Wettynów, Augusta III, którego rządy przypadają na lata 1733–1763. [przypis edytorski]

    [5]

    żupan — daw. ubiór męski noszony przez szlachtę; długa suknia z wąskimi rękawami, ze stójką, z przodu zapinany na haftki lub liczne drobne guziki. [przypis edytorski]

    [6]

    karabela — rodzaj szabli. [przypis edytorski]

    [7]

    samodział — proste sukno domowej roboty. [przypis edytorski]

    [8]

    fryzować — układać włosy. [przypis edytorski]

    [9]

    kutas (daw.) — ozdoba z nici związanych w kształt pędzla. [przypis edytorski]

    [10]

    pałasz — rodzaj szabli. [przypis edytorski]

    [11]

    mariasz — gra w karty, w której o wygranej decydowało skompletowanie par króla i królowej tego samego koloru; para taka tworzy małżeństwo, czyli mariaż (z fr. mariage), stąd nazwa gry. [przypis edytorski]

    [12]

    arendarz (daw.) — dzierżawca; karczmarz, szynkarz. [przypis edytorski]

    [13]

    Siciński? i w Upicie? — Siciński, poseł upicki na sejmie (r. 1652), pierwszy dał przykład zerwania obrad, użyciem bezprawnym veto, przez co władzę królewską do reszty osłabił, a kraj gminowładztwem szlacheckim zawichrzył. Jest podanie, że gdy wracał do domu okryty przekleństwem ziomków, na samym progu zginął od pioruna. Kilka lat temu pokazywano w Upicie dawnego, ale dobrze zachowanego trupa, który pod imieniem Sicińskiego, włóczony od dziadów kościelnych jako osobliwość, był igraszką miasteczka. [Podobno do końca XIX w. pokazywano, złożone w upickim kościele, zmumifikowane zwłoki Sicińskiego. Red. WL]. [przypis autorski]

    [14]

    imiona — tu: mienie; majątki ziemskie. [przypis edytorski]

    [15]

    koneksje — związki, powiązania rodowe. [przypis edytorski]

    [16]

    klientela (z łac.) — stosunki zależności między niezamożną szlachtą (klientami) a bogatymi i ustosunkowanymi rodami magnackimi; w takim nieformalnym układzie klient otrzymywał ze strony silniejszego partnera (tzw. patrona) opiekę, za co był zobowiązany ze swej strony do różnych świadczeń, m. in. do udzielenia poparcia na sejmie. [przypis edytorski]

    [17]

    ćma — tu: duża liczba, tłum. [przypis edytorski]

    [18]

    poplecznik — zwolennik, udzielający poparcia. [przypis edytorski]

    [19]

    kreska — tu przen.: głos na sejmie. [przypis edytorski]

    [20]

    patricios (łac.) — patrycjusze; w staroż. Rzymie uprzywilejowana, najwyższa warstwa społeczna, sprawująca władzę i mająca największe przywileje; patricios zhasał: prześcignął, pokonał starszą i najbardziej zasłużoną szlachtę. [przypis edytorski]

    [21]

    kasać się — ubiegać się, dążyć do czegoś, pokusić się o coś. [przypis edytorski]

    [22]

    kum — sąsiad, kolega. [przypis edytorski]

    [23]

    na Mazowsze — chodzi tu dokładnie o podróż do Warszawy na sejm. [przypis edytorski]

    [24]

    turnus a. per turnum (łac.) — kolej, ustalona kolejność wykonywania jakiejś czynności, np. głosowania. [przypis edytorski]

    [25]

    agitatus furiis et impotens irae (łac.) — gnany przez furie i nieopanowany w gniewie (dotyczący Orestesa cytat z Eneidy Wergiliusza); furie: w mit. rzym. boginie zemsty, odpowiadające w mit. gr. eryniom. [przypis edytorski]

    [26]

    o scelus! o dirae! (łac.) — o zbrodnio! o wróżbo! [przypis edytorski]

    [27]

    plebs — tu: uboga szlachta. [przypis edytorski]

    [28]

    blekot pospolity (łac. Aethusa cynapium) — roślina powszechnie występująca w Europie i Azji, zawierająca alkaloidy oddziałujące na układ nerwowy: skopolaminę, hioscyjaminę, atropinę oraz silnie trującą, powodującą śmierć przez uduszenie koniinę; ludowe nazwy: lulek czarny, szalej. [przypis edytorski]

    [29]

    Tros Rutulusve fuat (łac.) — bez różnicy, czy był to swój czy obcy (cytat z Eneidy Wergiliusza). [przypis edytorski]

    [30]

    truciźnik — dziś popr.: truciciel. [przypis edytorski]

    [31]

    rodzeństwo — tu: rodzeni krewni; zwłaszcza dzieci. [przypis edytorski]

    [32]

    Bo go piorun z rodzeństwem i mieszkaniem spalił — wg legendy Władysław Siciński zginął od uderzenia pioruna. [przypis edytorski]

    [33]

    Ajaks a. Ajas (mit. gr.) — uczestnik wojny trojańskiej; uprowadził królewnę trojańską Kasandrę ze świątyni Ateny, czym ściągnął na siebie gniew bogini, która raziła piorunem jego okręt. Uczepiwszy się skały morskiej Ajaks zaczął urągać Atenie; wówczas Posejdon rozbił skałę trójzębem i Ajaks utonął. [przypis edytorski]

    [34]

    Ajax scopulo infixus acuto, expirans flammas (łac.) — Ajaks wbity na skałę ostrą, ziejący ogniem (cytat z Eneidy Wergiliusza). [przypis edytorski]

    [35]

    przetak — rodzaj sita z dużymi otworami. [przypis edytorski]

    [36]

    harfować — przesiewać zboże przez rodzaj sita (harfę) w celu oddzielenia ziarna od plew. [przypis edytorski]

    [37]

    najezdzcom — dziś: najeźdźcom. [przypis edytorski]

    [38]

    dziesięcina — daw. podatek płacony na rzecz kościoła; jedna dziesiąta zbiorów lub dochodów. [przypis edytorski]

    [39]

    trzęsawica — trzęsawisko, bagno. [przypis edytorski]

    [40]

    namienił — dziś: nadmienił; wspomniał. [przypis edytorski]

    [41]

    zdurzony — dziś: odurzony. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka
    Słuchaj od tego miejsca