Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Ratujcie księcia pana, a jak dech odzyska, proście go, by przyszedł do mojej komnaty, ja...
— Ratujcie księcia pana, a jak dech odzyska, proście go, by przyszedł do mojej komnaty, ja...
Ale dla niego było za późno, bo już nie miał nic do ofiarowania, bo już...
Bardziej wymowna nazwa niemal synonimicznego egoizmu; rodzaj skupienia na sobie, rozmiłowania w sobie i swoich problemach, względnie zdolnościach — bardzo charakterystyczna np. dla bohaterów romantycznych (jest to główna cecha i Gustawa, i przemienionego duchowo Konrada w Dziadach Mickiewicza).