Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
Ale ja nie o jej nazwisko pytam, jeno czy urodziwa?
— Ja tam na takie rzeczy...
Ale ja nie o jej nazwisko pytam, jeno czy urodziwa?
— Ja tam na takie rzeczy...
Na wieczerzę, oprócz miecznika rosieńskiego z Oleńką, zaproszono także znaczniejszych oficerów kiejdańskich i kilku dworzan...
On zasiadł przy niej i znać było, że naprawdę jej uroda nadzwyczajne na nim uczyniła...
W dwie godziny później Janusz, z oczyma nabiegłymi krwią, z obwisłymi powiekami i siną twarzą...
Dołączając ten motyw do naszej listy, mieliśmy na uwadze urodę szeroko rozumianą; hasło to ma służyć wskazywaniu różnych sposobów dbania o wygląd i pielęgnacji ciała (kąpiele, upinanie fryzur, czynności związane z ubieraniem się i upiększaniem w ogóle). Fragmenty te, zebrane razem, mogą dać ciekawy materiał socjologiczny.