Henryk Sienkiewicz
Potop, tom pierwszy
— Dla Boga! — mówiła Oleńka unosząc się coraz bardziej — niech sobie czynią, co chcą, ale nie...
— Dla Boga! — mówiła Oleńka unosząc się coraz bardziej — niech sobie czynią, co chcą, ale nie...
Gniew wzbierał coraz więcej w sercu Oleńki i zawziętość przeciw towarzyszom pana Kmicica wzrastała, jak...
Po ich odjeździe została troska, niepokój i jakby uraza i do nich, i do pana...
— Milcz — rzekł Radziwiłł.
— Nie zmilczę, bom tam przed tymi ludźmi oczami za waszą książęcą mość...
— Lej mi wodę na łeb!
Wachmistrz wiedział z doświadczenia, jak niebezpiecznie było pytać dwa razy...