Henryk Sienkiewicz
Potop, tom trzeci
Kto polską mową o litość umiał prosić, ten z rozkazu wodza był oszczędzany, ale natomiast...
Kto polską mową o litość umiał prosić, ten z rozkazu wodza był oszczędzany, ale natomiast...
— Wszyscy oni, prócz może jednego Rekucia, w piekle skwierczą, a ot! użyliby teraz, ot by...
— Pojmuję twoją desperację… ale zawsze… tyś, widzisz, zdrajcę ojczyzny wypuścił, który ciężkie paroksyzmy na Rzeczpospolitą...
Dawne jego winy wielkie, ale i świeże zasługi niemałe. Oto powstał z upadku, z grzechu...
Niechże świat się zapada, nie pójdę! Nie zginie przez dwa tygodnie ojczyzna, a zresztą widocznie...
Wzorzec osobowy patrioty znany jest oczywiście od starożytności, jednak konkretne wskazania dotyczące właściwych zachowań w tym zakresie bywały różne w różnych czasach i różnych państwach. Odnajdziemy tu zarówno wzór statecznego, rozumnego obywatela, kierującego się odpowiednimi cnotami w życiu publicznym i włączającego się w działalność propaństwową (np. w Powrocie posła Niemcewicza), jak również histeryczny patriotyzm w stylu Reytana. Już w Hymnie o miłości ojczyzny Krasickiego, w propagowanej postawie patriotycznej, odnajdujemy rys konieczności cierpienia i poświęcenia (znoszenia blizn i rozsmakowania się w „zjadłych truciznach”). Zasadniczą modyfikację w zestawie cnót patriotycznych przyniósł jednak romantyzm, dopuszczając możliwość działalności nielegalnej (jak np. spisek czy tyranobójstwo; por. problematykę Kordiana), dwulicowości (por. dylematy przedstawione w Konradzie Wallenrodzie), a nawet zdrady, operowania w walce podstępem itp. (zob. też: obywatel, ojczyzna, naród, powstanie, powstaniec, państwo, władza).