Henryk Sienkiewicz
Potop, tom pierwszy
Przyszedł nowy rok 1655. Styczeń był mroźny, ale suchy; zima tęga przykryła Żmudź świętą grubym...
Przyszedł nowy rok 1655. Styczeń był mroźny, ale suchy; zima tęga przykryła Żmudź świętą grubym...
Sanie gnały jak wicher. Dzień był jasny, mroźny. Śnieg migotał, jakby kto nań iskry sypał...
Wiosna roku tego dziwnymi chodziła drogami, bo gdy na północy Rzeczypospolitej potajały już śniegi i...
Pora roku kojarzona z dreszczem zimna i smutku zarazem, została zilustrowana chociażby w Królowej śniegu Andersena czy Chłopach Reymonta. W literaturze zima jawi się jako niezwykle trudny okres, będący wyzwaniem dla kondycji i zaradności człowieka. Monochromatyczny krajobraz uwydatnia ślady ludzkiej działalności i postępu w okiełznaniu niesprzyjających warunków środowiska. Opisy zimy mogą być ponadto obrazami swoistego piękna przyrody, pokrytego lśniącym lodem i śnieżnobiałym puchem. Bywa wykorzystywana jako metafora śmierci, ponieważ jest to czas obumarcia natury.