Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
„Przez zaufanego niewolnika posyłam ci z Ancjum ten list, na który, jakkolwiek ręka twa więcej...
„Przez zaufanego niewolnika posyłam ci z Ancjum ten list, na który, jakkolwiek ręka twa więcej...
„Ligii nie ma dotąd! Gdyby nie nadzieja, że ją wkrótce odnajdę, nie otrzymałbyś odpowiedzi, bo...
„Źle z tobą, carissime! Wenus widocznie pomieszała ci zmysły, odjęła rozum, pamięć i dar myślenia...
„Chilon odnalazł Ligię. Dziś wieczór udaję się z nim i z Krotonem do Ostrianum i...
Petroniusz do Winicjusza:
„Zmiłuj się, carissime, nie naśladuj w listach swych ani Lacedemończyków, ani Juliusza...
„Chcesz, bym pisał obszerniej, więc zgoda; czy potrafię jaśniej, nie wiem, albowiem i sam nie...
„Chcę, aby gdy otworzysz twoje śliczne oczy, o boska, list ten powiedział ci: dzień dobry...
„Niewolnik Flegon, przez którego posyłam ci ten list, jest chrześcijaninem, będzie zatem jednym z tych...
„Czyś ty, droga, była kiedy z Aulusami w Ancjum? Jeśli nie, będę szczęśliwy, gdy ci...
Ligia w długim, pośpiesznie pisanym liście żegnała na zawsze Winicjusza. Wiadomo jej było, że do...
W czasach ,,przed-emailowych" list stanowił ważny, materialny dowód np. czyjegoś uczucia, znak życia kogoś przebywającego daleko, czy też — jak w III części Dziadów, w scenie u Senatora — świadectwo czyjegoś poparcia, którego nie sposób zignorować. Właśnie materialność listu grała istotną rolę. Krój liter mógł zdradzać emocje piszącego, podobnie jak np. atrament rozmyty łzami itp. Bohaterowie literaccy piszą do siebie listy, czytają je sobie (warto tu przypomnieć sobie przezabawną scenę dyktowania listu przez Cześnika w Zemście Fredry); listy zawierają ważne informacje, a ujawnienie treści listu wyznacza często punkt zwrotny akcji. List ma w literaturze bogatą tradycję, sięgającą starożytności i stanowi ,,gatunek w gatunku", jeśli pojawia się w powieści; warto zaznaczyć, że w przypadku powieści epistolarnej należy postępować ostrożnie wskazując temat listu w tekście.