ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?

Jan Potocki, 
Rękopis znaleziony w Saragossie

Pobieranie e-booka

Wybierz wersję dla siebie:

.pdf

Jeśli planujesz wydruk albo lekturę na urządzeniu mobilnym bez dodatkowych aplikacji.

.epub

Uniwersalny format e-booków, obsługiwany przez większość czytników sprzętowych i aplikacji na urządzenia mobilne.

.mobi

Natywny format dla czytnika Amazon Kindle.

Romans, powieść łotrzykowska czy fantastyczno-filozoficzna, powieść inicjacyjna lub może Bildungsroman (powieść o formowaniu)? Wszystkie te określenia można w sposób zasadny stosować w odniesieniu do Rękopisu znalezionego w Saragossie Jana Potockiego, a ponadto wskazywać na wschodnie, mauretańskie, a wcześniej perskie wzorce: opowieści o konstrukcji szkatułkowej, w których, jak w baśniach Szeherezady, jedna historia wyrasta z drugiej, z niej zaś rodzi się następna i kolejna, tworząc razem misterny, splątany wzór. W wypadku powieści Jana Potockiego wzór ów oplata się wokół postaci Alfonsa van Wordena. Młodzieniec ten, z łaski króla Filipa V zaszczycony nominacją na kapitana gwardii walońskiej, dąży najkrótszą drogą do Madrytu, aby jak najszybciej objąć swe obowiązki. Droga wiedzie go przez cieszące się złą sławą, owiane aurą niesamowitości góry Sierra Morena…

Pamiętnik van Wordena, relacjonujący dzień po dniu podróż i przygody bohatera w Sierra Morena, stanowi ramę kompozycyjną fabuły i wątek nadrzędny utworu. Każda ze spotkanych przez bohatera osób snuje swą opowieść, z której wyłaniają się inne, a zaciekawiony nimi, ale też uwikłany w powstałe relacje van Worden krąży po Sierra Morena niczym w zaklętym kręgu. Postacie i historie układają się w pary na zasadzie podobieństw i przeciwieństw (Zibelda i Emina, kabalista i jego siostra Rebeka, kabalista i geometra Velasquez itd.); podobnie system odbić i odwróceń dotyczy wątków kulturowych, filozoficznych i religijnych. Racjonalizm spotyka się tu (lecz nie kłóci) z irracjonalizmem, zamiłowanie do nauki z szaleństwem (choćby w osobie uczonego Hervasa), spotykają się też muzułmańskie i chrześcijańskie źródła historii i kultury europejskiej. Istotnym składnikiem owej kalejdoskopowej całości pozostaje przy tym poczucie humoru przybierające tysiączne odcienie: od łagodnego uśmiechu towarzyszącego poczynaniom młodego Alfonsa van Wordena, przez komizm niektórych konceptów (jak np. ścisły wzór matematyczny na miłość sporządzony przez Velasqueza), aż po sytuacje groteskowe, to znaczy humorem przeciwstawiające się grozie, brutalności i złu (jak choćby w wątkach związanych z postacią Busquerosa). Owo poczucie humoru nie jest właściwością narratora pamiętnika ani żadnego z opowiadaczy, ale stanowi zasadę nadrzędną, atmosferę Rękopisu znalezionego w Saragossie, dzięki której może zaistnieć rzeczywistość powieściowa w całej swej różnorodności.

Choć niewątpliwie z perspektywy czasu Rękopis znaleziony w Saragossie (oryg. Manuscrit trouvé à Saragosse) stanowi dzieło życia Jana Potockiego, nigdy nie został przez autora opublikowany w całości. Z faktem tym wiążą się liczne dalsze nieciągłości dotyczące kształtu samego tekstu i wynikających stąd interpretacji jego wymowy. Rękopis powstawał przez niemal trzy dekady; myśl o tej szczególnej powieści towarzyszyła autorowi w jego burzliwym życiu wśród rozmaitych zatrudnień dyplomatycznych i naukowych. Pomysł zrodził się podczas podróży Potockiego do Hiszpanii i Maroka, trwającej od marca do września 1791 r., i już w 1794 r. istniała tzw. protowersja Rękopisu (zapewne złożona z trzydziestu dziewięciu „dni”, czyli rozdziałów, oraz zakończenia, a więc czterech dekameronów, z których do dziś zachował się rękopis dwóch końcowych). Następnie powstały dwie wersje przygotowane do druku (odtworzone przez literaturoznawców dopiero w XX w.): jedna z roku 1804 (13 rozdziałów, wyd. Petersburg 1805), druga zaś z 1810 (cztery dekamerony, wyd. Paryż 1813 i 1814). François Rosset i Dominique Triaire, filolodzy francuscy, odtworzyli układ tekstu, oddzielili wersje utworu, sprawdzając datowanie papieru i prowadząc inne równie szczegółowe badania, po czym wydali wielotomowe Dzieła Potockiego (Œuvres, Louvain 2004–2006) z uwzględnieniem wszystkich odtworzonych wariantów Rękopisu znalezionego w Saragossie. Dopiero ich pieczołowita praca pozwoliła odbiorcom — po dwustu latach od powstania powieści — ujrzeć dzieło Potockiego.

Tymczasem Rękopis znaleziony w Saragossie funkcjonował w europejskim obiegu literackim dzięki tłumaczeniu na język polski wydanemu w Lipsku w 1847 r., a sygnowanemu nazwiskiem Edmunda Chojeckiego. Wersja ta wrosła w historię literatury nie tylko lokalnej. Na jej podstawie powstało tłumaczenie na niemiecki i francuski (wyd. 1989), a także świetna ekranizacja powieści Jana Potockiego w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa z 1964 r., z kultowym wówczas aktorem, Zbyszkiem Cybulskim, w roli Alfonsa van Wordena.

Tłumaczenie Chojeckiego wniosło jednak również wiele zamieszania. Otóż na przykład podział Rękopisu znalezionego w Saragossie na części obejmujące po dziesięć dni jest oczywiście znaczący; po współczesnych skrupulatnych badaniach filologicznych wiemy, że powieść Jana Potockiego składa się z sześciu dekameronów (plus zakończenie), co stanowi ukłon (nie jedyny) wobec źródeł europejskiej tradycji powieściowej i wyśmienitego, pionierskiego dzieła Boccaccia. Jednakże XIX-wieczne tłumaczenie Chojeckiego zawiera 66 rozdziałów-dni i wokół tej znaczącej liczby zdążyło już narosnąć sporo interpretacji. Przekład wydany w 1847 roku najprawdopodobniej składa się z połączenia dwóch wersji Rękopisu Potockiego: do czterech pierwszych dekameronów z wersji powstałej w 1804 r. dołączono piąty i szósty dekameron z wersji 1810, przy czym przy zderzeniu wersji powstało kilka odprysków, które wzajemnie wymieszały je obie, oraz zrodziło się kilka dodatkowych dni, a żeby rzecz zgrabnie zwieńczyć i podsumować, zmieniono zakończenie. Niestety, zaginął oryginał francuski, na podstawie którego powstało tłumaczenie Chojeckiego, w jego papierach nie pozostały też żadne ślady pracy nad przekładem, co pozwala brać pod uwagę przypuszczenie, że to nie 25-letni Edmund Chojecki (zaangażowany w tym samym czasie w wiele innych prac badawczych i redakcyjnych) dokonał przekładu, ale że jedynie użyczył swego nazwiska, pozwalając zachować anonimowość rzeczywistemu tłumaczowi. Hipotezę tę wysunęła Anna Wasilewska, autorka nowego polskiego tłumaczenia Rękopisu znalezionego w Saragossie, opierającego się na pieczołowitych rekonstrukcjach badaczy francuskich, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Literackiego w 2016 r. Może polska edycja tekstu z 1847 roku wyszła spod pióra Michała Balińskiego, autora pierwszej biografii Jana Potockiego (wyd. 1843), lub kogoś z jego otoczenia, zaś pospieszne opracowanie całości i wydanie pod nazwiskiem prawowitego autora stanowiło odpowiedź na plagiaty, jakich zdążyli już dopuścić się Cousin de Courchamps, Charles Nodier i Washington Irving? Co więcej, owo pierwsze polskie tłumaczenie przypisywane Chojeckiemu pozostawia wiele do życzenia pod względem językowym: pełno tu na przykład francuskich kalek językowych i składniowych; nie jest to, oględnie mówiąc, polszczyzna Mickiewiczów i Słowackich. Nic dziwnego, że w XX-wiecznych opracowaniach (Lorentowicza: Lwów 1917, Kukulskiego: Warszawa 1956) przekład poddany został gruntownej redakcji. Zaletą natomiast przekładu z 1847 r., co przyznaje autorka nowego polskiego tłumaczenia, jest oddanie poczucia humoru oryginału w jego wielorakich odmianach.

Mimo wszystko powieść Jana Potockiego stanowi jednak całość. Jak podkreślają znawcy dzieła Potockiego, od początkowego zamysłu niezmienna pozostawała koncepcja konstrukcji, główne postacie i tematy, a najprawdopodobniej również tytuł. Pomyślany jako zbiór przeplatających się historii połączonych wątkiem nadrzędnym, Rękopis znaleziony w Saragossie był przez autora rozbudowywany i uzupełniany, a jego budowa szlifowana, lecz była to praca nad pierwotną koncepcją. Jedyna istotna postać, która ginie w ostatecznej wersji z 1810 r., to Żyd Wieczny Tułacz, co stanowiło podstawę do rozmaitych domysłów. Najsłuszniejsza wydaje się jednak hipoteza, że powodem porzucenia tego wątku, podobnie jak odejścia od meandrycznej, szkatułkowej budowy fabuły ku jej ulinearnieniu w dwóch późniejszych dekameronach — była chęć uproszczenia całości i zapanowania nad konstrukcją. Zwracano uwagę, że wersja z 1804 r. jest w swej wymowie bardziej libertyńska, materialistyczna, bliższa ideom oświeceniowym, zaś późniejsza, „ugrzeczniona” wersja z 1810 r. charakteryzuje się m.in. porzuceniem niektórych scen erotycznych oraz rezygnacją z części dywagacji w związku z usunięciem obecnej już w protowersji z 1794 r. postaci Żyda Wiecznego Tułacza — za to jednak doprowadza fabułę do końca. Autocenzura zastosowana w późniejszej wersji najprawdopodobniej wynikała ze zmiany atmosfery obyczajowej w Europie ery napoleońskiej; Potocki mógł chcieć uniknąć zbytecznych kontrowersji.

Co jest tematem kunsztownej powieści Potockiego? Najogólniej rzecz ujmując — literatura, sedno jej istnienia, czyli opowiadanie sobie nawzajem historii. A także, jak piszą francuscy badacze dorobku Potockiego: „doświadczenie różnorodności, podróż inicjacyjna do kolebki śródziemnomorskiej kultury, zwielokrotniona gra lustrzanych odbić i powtórzeń”. Dalej, streszczając ideę Rękopisu znalezionego w Saragossie, Rosset i Triaire konkludują: „Tekst proponował czasoprzestrzenną wyprawę do korzeni kultury europejskiej oraz konfrontację ze złożoną konstrukcją, która miała połączyć w spójną całość nieskończoną liczbę danych”. Otóż w tę podróż czytelnicy mogą się wybrać również podczas lektury klasycznego, pierwszego tłumaczenia.

Spis treści:

    Dzień pierwszy
  1. Dzień drugi
  2. Dzień trzeci
  3. Dzień czwarty
  4. Dzień piąty
  5. Dzień szósty
  6. Dzień siódmy
  7. Dzień ósmy
  8. Dzień dziewiąty
  9. Dzień dziesiąty
  10. Dzień jedenasty
  11. Dzień dwunasty
  12. Dzień trzynasty
  13. Dzień czternasty
  14. Dzień piętnasty
  15. Dzień szesnasty
  16. Dzień siedemnasty
  17. Dzień osiemnasty
  18. Dzień dziewiętnasty
  19. Dzień dwudziesty
  20. Dzień dwudziesty pierwszy
  21. Dzień dwudziesty drugi
  22. Dzień dwudziesty trzeci
  23. Dzień dwudziesty czwarty
  24. Dzień dwudziesty piaty
  25. Dzień dwudziesty szósty
  26. Dzień dwudziesty siódmy
  27. Dzień dwudziesty ósmy
  28. Dzień dwudziesty dziewiąty
  29. Dzień trzydziesty
  30. Dzień trzydziesty pierwszy
  31. Dzień trzydziesty drugi
  32. Dzień trzydziesty trzeci
  33. Dzień trzydziesty czwarty
  34. Dzień trzydziesty piąty
  35. Dzień trzydziesty szósty
  36. Dzień trzydziesty siódmy
  37. Dzień trzydziesty ósmy
  38. Dzień trzydziesty dziewiąty
  39. Dzień czterdziesty
  40. Dzień czterdziesty pierwszy
  41. Dzień czterdziesty drugi
  42. Dzień czterdziesty trzeci
  43. Dzień czterdziesty czwarty
  44. Dzień czterdziesty piąty
  45. Dzień czterdziesty szósty
  46. Dzień czterdziesty siódmy
  47. Dzień czterdziesty ósmy
  48. Dzień czterdziesty dziewiąty
  49. Dzień pięćdziesiąty
  50. Dzień pięćdziesiąty pierwszy
  51. Dzień pięćdziesiąty drugi
  52. Dzień pięćdziesiąty trzeci
  53. Dzień pięćdziesiąty czwarty
  54. Dzień pięćdziesiąty piąty
  55. Dzień pięćdziesiąty szósty
  56. Dzień pięćdziesiąty siódmy
  57. Dzień pięćdziesiąty ósmy
  58. Dzień pięćdziesiąty dziewiąty
  59. Dzień sześćdziesiąty
  60. Dzień sześćdziesiąty pierwszy
  61. Dzień sześćdziesiąty drugi
  62. Dzień sześćdziesiąty trzeci
  63. Dzień sześćdziesiąty czwarty
  64. Dzień sześćdziesiąty piąty
  65. Dzień sześćdziesiąty szósty
  66. Zakończenie

Ta książka jest dostępna dla tysięcy dzieciaków dzięki darowiznom od osób takich jak Ty!

Dorzuć się!

O autorze

Jan Potocki
Aut. Alexander Varnek, domena publiczna, Wikimedia Commons

Jan Potocki

Ur.
8 marca 1761 w Pików
Zm.
23 grudnia 1815 w Uładówka
Najważniejsze dzieła:
Rękopis znaleziony w Saragossie (1847), Parady (1792)

Dyplomata, podróżnik, historyk i badacz starożytności słowiańskich, a także pisarz i dramaturg polski tworzący w języku francuskim. Poseł na Sejm Czteroletni, kawaler maltański.

Jako osoba wywodząca się z potężnego rodu arystokratycznego, Jan Potocki był od najmłodszych lat przygotowywany do kariery politycznej. Kształcił się w Lozannie i Genewie; biegle posługiwał się przede wszystkim francuskim, językiem ówczesnej dyplomacji, odbywał liczne podróże. Mając niezwykle chłonny i wszechstronny umysł, interesował się wieloma gałęziami wiedzy: zarówno filozofią, jak historią i archeologią, etnografią, a także inżynierią (był m.in. pionierem aeronautyki, wraz z Jeanem Blanchardem odbył lot balonem nad Warszawą 14 maja 1790 r.). Angażując się czynnie w politykę i opowiadając za reformami w duchu oświeceniowym (choćby na Sejmie czteroletnim czy wcześniej w latach 80. XVIII w. w Paryżu), lokował jednak swe ambicje w dziedzinie nauki.

Wśród wojaży i doświadczeń, których ślad pozostał w pismach Potockiego, wymienić można: podróż do Turcji i Egiptu (1784), do Holandii (1787), Hiszpanii i Maroka (1791), Dolnej Saksonii (1794) i na Kaukaz (1797-1798), służbę w armii austriackiej i udział w kampanii bawarskiej przeciw Prusom (1778), a także udział w prowadzonych przez zakon maltański w latach 1779-1780 walkach z piratami berberyjskimi na Morzu Śródziemnym. Powstałe prace Potockiego miały charakter krajoznawczy, jak Podróż do Turcji i Egiptu (1788), reportażowy, jak Dziennik podróży do Holandii podczas rewolucji 1787), lub archeologiczno-historiograficzny (Essay sur l'histoire universelle et recherches sur celle de la Sarmatie, 1789-1792, t. 1-4; Voyage dans quelques parties de la Basse-Saxe pour la recherche des antiquités Slaves ou Vendes, 1795). Zyskawszy uznanie jako badacz pozostałości kultury dawnych Słowian, Sarmatów i Wenedów, został w 1803 r. przyjęty w poczet członków warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

Choć Jan Potocki nie aspirował oczywiście do miana literata, jednak zależało mu na dopracowaniu Rękopisu znalezionego w Saragossie, powieści, która stała się dziełem jego życia; usilnie pracował nad nadaniem jej pożądanej doskonałej formy. Prawdopodobnie dlatego właśnie jej wydania za życia autora były cząstkowe, gdyż inne zatrudnienia (np. misja dyplomatyczno-naukowa do Chin na przełomie 1807/1808 r.) przerywały mu nieustannie pracę pisarską.

Całe bujne, wypełnione różnorodnymi dążeniami życie Potockiego cechuje rodzaj niedokonania: nie ziściły się jego plany kariery dyplomatycznej ani naukowej (oba starał się realizować na dworze Aleksandra I), rozpadły się dwa małżeństwa, nie starczyło mu również sił na ostateczne dopracowanie swej kunsztownej powieści. Jan Potocki zginął śmiercią samobójczą 23 grudnia 1815 roku w swym majątku w Uładówce, podobno popadłszy uprzednio w ciężką melancholię. Można to uznać za jeden z rysów biografii autora Rękopisu znalezionego w Saragossie, który każe umieścić tę niezwykłą postać pomiędzy epokami oświecenia i romantyzmu.