Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
— A dobrze. Wyjdź no, widzi mi się, że idą Żydy! Trza krowę wywieść przed dom...
— A dobrze. Wyjdź no, widzi mi się, że idą Żydy! Trza krowę wywieść przed dom...
Mróz go przeszedł ze strachu, zerwał się na nogi, trzasnął butelką o stół, że w...
I nawet nie wiada, kto taką nowinę rozgłosił, ale mimo to zakotłowało we wsi, że...
— Ostatnie słowo, trzydzieści i trzy! Nie, to nie! — powiedział flegmatycznie młodszy i oglądał się za...
Pochwaliła Boga, Jankiel odrzekł: „Na wieki!” i kiwał się zwyczajnie nad książką nie bacząc na...
Jest to motyw powiązany z innymi hasłami określającymi na naszej liście grupy stanowe w dawnym społeczeństwie (chłop, mieszczanin, szlachcic, ksiądz). Za jego pomocą zaznaczamy fragmenty, w których mowa o życiu, obyczajach i sposobie funkcjonowania Żydów w społeczeństwie. Żydzi pełnili wiele funkcji: sklepikarzy, karczmarzy, pośredników (zwanych dawniej „faktorami”), a także, mówiąc dzisiejszym językiem, zbierali surowce wtórne, skupując szmaty i złom. W czasach, w których nie było banków, Żydzi udzielali kredytów i prowadzili instytucje, które dziś nazywamy lombardami czy komisami. Wyspiański w Weselu ciekawie pokazał relacje między księdzem, Żydem, a chłopem (Czepiec).
Oczywiście Żydzi byli zarazem grupą odrębną narodowościowo i religijnie, a w społeczeństwie zajmowali miejsce wyznaczone poza główną hierarchią, pełniąc rolę jakby „drugiego mieszczaństwa”. Owa złożona sytuacja sprawia, że również w naszym zbiorze motyw ten jest wieloznaczny i wchodzi relację również z tematyką związaną z narodem, tradycją, religią (oraz motywami pokrewnymi, takimi jak pobożność, czy obrzędy). Staraliśmy się, żeby fragmenty zaznaczane z pomocą tego motywu były tymi o charakterze neutralnym; dla tych szczególnie silnie nacechowanych uprzedzeniem przeznaczyliśmy motyw antysemityzm.